Microsoft tylnymi drzwiami przywraca Usługę Śledzenia Diagnostyki
O tym, jak Microsoft podjął kwestię prywatności w przypadku Windowsa 10, a raczej jego użytkowników, wiele. Konfiguracja zastana po instalacji systemu, krótko mówiąc, nieszczególnie troszczy się o poufność danych użytkownika. Można było się spodziewać, że jesienna aktualizacja nie zmieni w tej kwestii szczególnie wiele. Zaskoczeniem jest natomiast, że Threshold 2 zmienia już raz wprowadzone przez użytkownika ustawienia.
26.11.2015 | aktual.: 26.11.2015 18:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mowa o domyślnie uruchomionej w Windowsie 10 usłudze Diagnostics Tracking Service, znanej lepiej jako DiagTrack. Służy ona według Microsoftu do zwiększania kompatybilności w najnowszej odsłonie systemu. Nietrudno domyślić się, że w praktyce chodzi o zbieranie informacji o użytkowaniu komputera, co dotyczy między innymi zarówno ustawień wprowadzonych przez użytkownika, jak i zainstalowanych programów. Te oczywiście są przekazywane do serwerów telemetrii.
Informacje o tym, jak działa usługa DiagTrack szybko obiegła Sieć i była stałym punktem we wszelkiej maści poradnikach dotyczących ustawień prywatności Windowsa 10. Co ważne, jej wyłączenie nie było w żaden sposób utrudnione, co zapewne miało wpływ na popularyzację takich praktyk. Jak się jednak okazuje, Microsoft nie pogodził się do końca z takim stanem rzeczy i postanowił go zmienić wraz z aktualizacją Threshold 2.
Użytkownicy jesiennych aktualizacji z początku z optymizmem odnosili się do faktu, że z listy systemowych usług zniknął DiagTrack doceniając działanie Microsoftu, który miał rzekomo usunąć krytykowaną i masowo wyłączaną usługę. Ich entuzjazm szybko ostygł, gdy okazało się, żę DiagTrack nie tylko z systemu nie zniknął, ale został ponownie uruchomiony pod inną nazwą.
Jak donosi serwis Tweakhound.com, aktualnie usługa nazywa się bowiem Connected User Experiences and Telemetry. Oczywiście nazwa nie pozostawia szczególnych złudzeń co do charakteru usługi i każda osoba po zainstalowaniu jesiennych aktualizacji może ją natychmiast wyłączyć. Bardziej niepokojący jest jednak fakt, że nawet gdy przed aktualizacją DiagTrack był już wyłączony, to nie ma to wpływu na „nową” usługę, która po instalacji Threshold 2 będzie domyślnie włączona i uruchamiana przy starcie systemu operacyjnego.