Mjanma: odcięto całkowicie internet. To reakcja na protesty przeciwko władzy

Mjanma jest obecnie pod przywództwem sił wojskowych. Dokonały one w lutym 2021 r. udanego puczu, w ramach którego odsunięto od władzy demokratycznie wybraną premier Aung San Suu Kyi. Obecnie trwają na ulicach protesty wobec tymczasowego rządu. Ten postanowił zemścić się na protestujących - i odciął ich całkowicie od internetu.

fot. Hkun Lat/Getty Images
fot. Hkun Lat/Getty Images

02.04.2021 13:19

Jak donosi agencja Reutersa, blokada internetu dotyczy łącz stacjonarnych, szerokopasmowych u wszystkich dostawców krajowych. Nie podano żadnego oficjalnego powodu. Warto przy okazji jednak wspomnieć, że w Mjanmnie obowiązuje także blokada internetu mobilnego, która została wprowadzona już wcześniej.

Oznacza to w praktyce, że mieszkańcy 54-milionowego państwa, w tym dziennikarze czy aktywiści na rzecz praw człowieka, są odcięci od świata i nie mogą nawet relacjonować wydarzeń z kraju.

Odkąd wojsko przejęło władzę, w protestach zginęło ponad 500 osób i aresztowano kilka tysięcy obywateli - tak wynika z informacji The Washington Post.

To nie jedyne opresyjne działania z użyciem technologii jakie stosuje junta wojskowa Mjanmy. Tamtejsze wojsko używa dronów do inwigilacji, a także urządzeń do hakowania telefonów, jak również oprogramowania do łamania zabezpieczeń w przechwytywanych komputerach osobistych. Wszystkie te działania są częścią cyfrowego ataku na opozycje.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)