Nintendo PlayStation sprzedane: właściciel mógł dostać 1,2 mln dol. Ile zarobił ostatecznie?
Prototyp konsoli Nintendo PlayStation to rzadki okaz. Powstało ok. 200 egzemplarzy konsoli, która miała być efektem współpracy Sony i Nintendo, jednak firmy "rozstały się" w latach 90. XX wieku. Wtedy na rynek trafiło pierwsze PlayStation – dokładnie w grudniu 1994 roku.
09.03.2020 | aktual.: 09.03.2020 23:43
Unikat, jakim jest prototyp Nintendo PlayStation trafił w ręce Terry'ego Diebolda, który kupił go na licytacji jednej z bankrutujących firm za 79 dolarów. Po latach okazało się, że wartość konsoli może być znacznie wyższa. Jedna z pierwszych ofert, jaką otrzymał Diebold opiewała na zawrotną kwotę 1,2 mln dolarów. Jednak właściciel prototypu odrzucił ją.
Zapewne liczył na jeszcze większe pieniądze, ponieważ na początku tego roku Nintendo PlayStation trafiło na aukcję. Ostateczna cena, za jaką konsola trafiła do nowego właściciela to... 300 tys. dolarów. Nie zawsze jednak zachłanność popłaca. Jak podaje Forbes, konsolę kupił 51-letni Greg McLemore, założyciel upadłego w 2000 roku Pets.com.
Greg McLemore zbiera rzadkie gry wideo oraz automaty do gier od 20 lat. Pierwsze egzemplarze swojej kolekcji zakupił po sprzedaży 50 proc. udziałów Pets.com. Forbes zwraca uwagę, że McLemore dosyć "tanio" kupił prototyp Nintendo PlayStation. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę jego poprzednie zakupy, w tym kopię gry Super Mario Bros za 100 tys. dolarów.
McLemore przyznał w rozmowie z Forbesem że już kilka lat temu chciał kupić prototyp od Diebolda – proponował wtedy 100 tys. dolarów. Sprzedawca liczył jednak na znacznie większą kwotę, co połowicznie mu się opłaciło. MCLemore jednak ostatecznie doczekał się swojego egzemplarza Nintendo PlayStation i przyznał, że zamierza wypożyczyć konsolę do USC Pacific Asia Museum w Południowej Kalifornii, gdzie na wiosnę ma odbyć się wystawa związana z rynkiem gier wideo.