Intel DG2 na pierwszych testach. Nie wygląda to dobrze
W bazie GeekBench odkryto nową wersję dedykowanej karty graficznej od Intela. Jest to model z 128 jednostkami wykonawczymi (EU).
Nowy wpis wymienia układ graficzny Xe z 128 jednostkami wykonawczymi (EU). W takim wypadku widać, że mamy do czynienia z najsłabszym układem rodziny DG2. Do serii będą też należeć wydajniejsze układy kolejno z 384 i 512 jednostkami wykonawczymi (EU). Nowość ma oferować do 1024 jednostek cieniujących (rdzenie FP32) i prawdopodobnie będzie konkurować z rozwiązaniami z serii MX400 od Nvidii bądź z APU serii 5000 od AMD.
GPU podłączono do komputera stacjonarnego wyposażonego w procesor Intel Core i5-11400T, a więc Rocket Lake z energooszczędnej serii T. Nie potwierdza to ostatecznie, że przetestowana karta graficzna DG2 jest tą do komputerów stacjonarnych, ponieważ próbki inżynieryjne mobilnych układów graficznych są również testowane na komputerach stacjonarnych.
Jednakże zdecydowanie bardziej interesującą kwestią jest raportowane taktowanie rdzenia wynoszące 2,2 GHz. Zgodnie z wcześniejszymi plotkami mobilne mają mieć taktowanie poniżej 1,8 GHz, co wskazuje, że akurat w tym przypadku możemy mieć do czynienia z wersją DG2 przeznaczoną dla komputerów stacjonarnych.
Wyniki widoczne w testach Geekbench V5 OpenCL są rozczarowujące, plasując nowość pomiędzy GTX-em 660Ti od Nvidii, a Radonem RX 550 od AMD. Możliwe, że układ Intela jest faktycznie wolny, ale bardziej realnym powodem będzie fakt wykorzystania wczesnej wersji inżynieryjnej i/lub niedopracowanych sterowników. Wato zaznaczyć, że według innych plotek premiera desktopowej rodziny kart graficznych "niebieskich" miałaby się odbyć podczas przyszłorocznych targów CES 2022.