PGE grozi odłączeniem prądu? Uwaga na fałszywe SMS‑y
Po raz kolejny oszuści próbują wykorzystać wizerunek PGE i tym razem straszą, że firma odłączy energię elektryczną, jeśli nie uregulujemy płatności. Jeśli dostaliście taką wiadomość, nie klikajcie - to kolejna próba wyłudzenia danych i pieniędzy.
Kilka dni temu zespół CERT Polska ostrzegał przed fałszywymi SMS-ami od PGE, w których pojawiała się informacja o rzekomych zaległościach w płatnościach za prąd. Teraz przestępcy ponownie uderzają, grożąc tym razem, że firma zamierza odłączyć prąd z dniem 1 maja, jeżeli nie uiścimy rzekomej niedopłaty.
O fałszywych SMS-ach donoszą użytkownicy Facebooka, którzy dzielą się wiadomościami różnych treści, w których PGE rzekomo żąda uiszczenia drobnej opłaty. Kwoty podane w wiadomościach są niewielkie, więc w pośpiechu i nieuwadze, wiele osób może dać się nabrać.
Po kliknięciu linku w wiadomości zostajemy przeniesieni na fałszywą stronę PGE, z której przekierowuje nas do "panelu płatności". Dalej mamy zalogować się rzekomo na nasze konto bankowe, ale jest to moment, w którym przestępcy zbierają nasze dane logowania, by mogli je później wykorzystać. W dalszym kroku użytkownik jest proszony o podanie kodu BLIK, co prawdopodobnie pozwala oszustom sfinalizować transakcje.
Przestrzegamy, że jeśli cyberprzestępcy zyskają dostęp do naszego konta bankowego, to mogą nie tylko wypłacać i przelewać niewielki kwoty, ale również wziąć kredyt na konto ofiary. To znana metoda działa oszustów, ale niestety jej popularność świadczy o tym, że wciąż wiele osób ze zbyt małą uwagą klika linki w wiadomościach.
Zalecamy ostrożność, a jeśli otrzymacie podobny SMS, w razie wątpliwości możecie skontaktować się z PGE w celu wyjaśnienia sprawy. Pod żadnym pozorem jednak nie powinniśmy podawać poufnych informacji na podejrzanych stronach.