Pliki Boeinga w sieci. Cyberprzestępcy spełnili groźbę
Boeing padł ofiarą cyberataku. Nie spełnił żądań agresorów, a ci nie mieli litości – wpuścili do sieci pliki, które udało im się wykraść.
Pod koniec października 2023 r. firma Boeing padła ofiarą ataku cybernetycznego typu ransomware, do którego przyznała się grupa LockBit. Zażądała ona zapłaty okupu i zagroziła, że w przeciwnym wypadku ujawni "wrażliwe dane", do jakich udało jej się dotrzeć. Amerykański producent samolotów odmówił współpracy z cyberprzestępcami, a ci w odwecie spełnili swoją groźbę.
Cyberprzestępcy udostępniają pliki Boeinga. Bo nie chciał zapłacić
Początkowo cyberprzestępcy z LockBit grozili, że jeśli do 2 listopada nie otrzymają pieniędzy, to puszczą w obieg 4 GB plików. Ostatecznie jednak do sieci trafiło dużo więcej.
Jak podaje serwis BleepingComputer, grupa LockBit udostępniła kopie zapasowe, jakie wykradła z serwerów Boeinga. Łącznie są to 43 GB plików. Zawierają one między innymi dane konfiguracyjne oprogramowania do zarządzania IT, dzienniki audytowe oraz raporty monitoringowe. Najnowsze dane mają sygnaturę czasową z 22 października 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
LockBit – grupa, która sieje postrach
LockBit jest jedną z najgroźniejszych grup cyberprzestępczych na świecie. Według FBI od 2020 r. przeprowadziła ona już ok. 1,7 tys. ataków, w wyniku których "zarobiła" ok. 91 mld dolarów. Wśród organizacji, które padły jej ofiarą przed Boeingiem, znajdują się TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company), chiński bank ICBC, brytyjska poczta, włoski urząd skarbowy, firma Continental oraz kanadyjski dystrybutor Indigo Books and Music.
Wojciech Kulik, dziennikarz dobreprogramy.pl