Poczta Polska ostrzega. Nie daj się nabrać na te tanie sztuczki

Poczta Polska ostrzega przed cyberprzestępcami. "Pocztowy" CERT zwraca uwagę na problem z podszywaniem się pod instytucję Poczty Polskiej. Należy pamiętać, że prawdziwa pocztowa domena jest tylko jedna.

Poczta Polska ostrzega przed cyberprzestępcami
Poczta Polska ostrzega przed cyberprzestępcami
Źródło zdjęć: © Getty Images

Poczta Polska ma tylko jedną prawdziwą domenę. www.poczta-polska.pl to jedyna oficjalna i bezpieczna strona internetowa tej instytucji. CERT Poczty Polskiej zwraca uwagę na to, że cyberprzestępcy często starają się pod nią podszywać, wykorzystując domeny o zbliżonych adresach. Te często różnią się od oryginalnej strony co najwyżej jednym znakiem, co sprawia, że łatwo wpaść w sidła oszustów.

- Poczta Polska to marka znana i kojarzona przez niemalże wszystkich Polaków. Wielu z nas na co dzień korzysta z usług narodowego operatora, oczekując na list lub paczkę. Fakt ten próbują wykorzystać oszuści, którzy wysyłają fałszywe wiadomości, podszywające się pod Pocztę. Nim klikniemy odnośnik, upewnijmy się, że nie budzi on naszych podejrzeń i zastrzeżeń - zarówno co do formy, jak i treści. Pamiętajmy także, że Poczta nigdy nie prosi o dosłanie pieniędzy czy danych osobowych przez wiadomości elektroniczne - zaznacza Daniel Witowski, rzecznik Poczty Polskiej.

CERT Poczty Polskiej zwraca uwagę, ze na portalach społecznościowych pojawiły się w ostatnim czasie fałszywe reklamy wraz z linkami do domen, które przypominają oryginalną pocztową domenę. Ma tam odbywać się sprzedaż nieodebranych przez adresatów przesyłek w okazyjnych cenach.

Poczta Polska podkreśla, że rzecz jasna tego typu działalność nie jest realizowana przez instytucję. Ogłoszenia o podobnej treści należy traktować jako próbę oszustwa i pod żadnym pozorem nie należy otwierać odnośników. Może to wiązać się z instalacją niechcianego oprogramowania lub kradzieżą danych. A to z kolei może prowadzić na przykład do przejęcia dostępu do bankowości elektronicznej.

Poczta Polska apeluje, by dokładnie sprawdzać adresy stron internetowych, które widzimy w reklamach, otrzymujemy w wiadomościach SMS czy e-mailach. Warto też stosować inne, podstawowe zasady związane z cyberbezpieczeństwem, jak choćby regularna zmiana haseł i nieużywanie tego samego hasła w wielu miejscach. Wówczas nawet w przypadku utraty danych, konsekwencje takiej sytuacji będą znacznie mniej dotkliwe.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)