W Pokemon GO łapiemy Pokemony, a potem wystawiamy je do pojedynków. Gra wykorzystuje rozszerzoną rzeczywistość, wbudowana w urządzenie mobilne kamera rejestruje świat, na który to nakładany jest trójwymiarowy Pokemon. Czyni to zabawę znacznie atrakcyjniejszą, przenosząc w pewnym sensie wirtualny świat do naszego.
Kieszonkowe potwory porozmieszczane są w prawdziwym świecie, zlokalizujemy je z wykorzystaniem GPS. Musimy więc wstać z wygodnej kanapy i wyruszyć w podróż, zupełnie jak Ash Ketchum, chociaż wystarczy, że ograniczymy się do okolicznych terenów. Także innych graczy znajdziemy w prawdziwym świecie. Innego trenera Pokemon spotkać możemy chociażby na ulicy i wyzwać go na pojedynek.
Rozgrywkę rozpoczynamy od rozmowy z profesorem, niestety nie jest to profesor Oak. Następnie wybieramy postać – mężczyznę lub kobietę i z wykorzystaniem wbudowanego kreatora ustalamy wygląd. Pozostaje nam wybrać pierwszego Pokemona i ruszyć na przygodę, łapiąc pod drodze wszystkie Kieszonkowe Potwory, a na końcu zostając Mistrzem Pokemon.