Pozycja obowiązkowa. Zapisz w książce telefonicznej
Numer 799448084 powinien się znaleźć w książce telefonicznej każdego smartfonu w Polsce. W dobie popularności ataków SMS-owych może się bowiem przydać w każdej chwili - to kontakt do specjalistów z CERT Polska, którzy czekają na przykłady podejrzanych wiadomości SMS.
CERT Polska czeka na zgłoszenia Polaków związane z fałszywymi i podejrzanymi wiadomościami SMS. Analiza bezpieczeństwa pozwoli w przyszłości wydać dodatkowe komunikaty i pomóc ochronić inne osoby. Służy do tego numer +48799448084 - warto zapisać go w książce adresowej w telefonie, by wygodnie przekazywać otrzymane wiadomości SMS. Należy jednak przestrzegać kilku zasad.
Co do zasady CERT prosi o przekazywanie SMS-ów w niezmienionej formie na numer +48799448084, ale są pewne ograniczenia. Z jednego numeru można w ten sposób przesłać do analizy maksymalnie 3 podejrzane SMS-y w ciągu 4 godzin. Trzeba także pamiętać, że CERT Polska zajmuje się w ten sposób wyłącznie wiadomościami noszącymi znamiona phishingu, toteż nie należy przesyłać tu SMS-ów Premium lub treści reklamowych.
Fałszywe wiadomości SMS to poważne zagrożenie, które może prowadzić do utraty danych, a nawet pieniędzy z konta - właśnie temu chce zapobiegać CERT Polska analizując przesłane SMS-y pod numer 799448084. Oszuści rozsyłają zwykle krótkie komunikaty, w których starają się wywołać emocje i informują między innymi o rzekomo niezapłaconym rachunku za gaz czy nieopłaconej dostawie paczki. Odbiorca - reagując machinalnie - może dać się nabrać, że konieczne jest podjęcie działań i kliknąć załączony link.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety w ten sposób ofiara trafia na spreparowaną stronę internetową, która tylko przypomina formularz płatności. Oszuści wyłudzają w ten sposób dane logowania do banku lub informacje z karty płatniczej, co otwiera drogę do kradzieży pieniędzy. Warto zatem zapisać w telefonie numer +48799448084, by w razie konieczności sprawdzenia jakiegoś SMS-a, wygodnie przekazać wiadomość do analizy bezpieczeństwa.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl