Premiera Super Mario Run na Androidzie lada chwila. Ale czy w ogóle warto go kupić?

Być może najważniejszym wydarzeniem dla mobilnych graczy w mijającym roku byłą premiera Pokemon GO. Mimo że rola Nintendo ograniczyła się w zasadzie do licencjonowania marki, zaś za całość strony technicznej odpowiadał Niantic, to jednak wygenerowanie całej pokemonowej manii zgodnie przypisywano Nintendo.

Premiera Super Mario Run na Androidzie lada chwila. Ale czy w ogóle warto go kupić?

29.12.2016 | aktual.: 29.12.2016 15:20

W połowie grudnia na iOS-ie ukazała się kolejna gra firmowana przez Nintendo, Super Mario Run. W przeciwieństwie do Pokemon GO, Nintendo odpowiada za tę produkcję od początku do końca. Dziś Super Mario Run pojawiło się już w Google Play, choć na razie wciąż możliwe jest tylko zarejestrowanie się. Oznacza to jednak, że gra będzie do kupienia zapewne w ciągu kilku dni, o czym niezwłocznie poinformujemy.

Wszystko wskazuje jednak na to, że powtórzy kontrowersje z wersji przeznaczonej na urządzenia Apple. Super Mario Run na Androidzie również będzie bowiem wymagał ciągłego połączenia z Internetem. Nie należy także oczekiwać, że za gra w wersji na Androida będzie tańsza niż na iOS-ie. Po ukończeniu kilku demonstracyjnych poziomów, trzeba będzie zapłacić równowartość 10 euro..

Introduction to Super Mario Run

Kwestia jest jednak jeszcze bardziej złożona, gdy już spędzi się z grę trochę czasu, choćby kończąc początkowe darmowe poziomy. Nie brakuje głosów, że Super Mario Run jest grą zwyczajnie... mierną. I nie chodzi tutaj o stosunek ceny do jakości, czy wspomnianą konieczność połączenia z Siecią, ale o grywalność per se.

Średnia ocen produkcji Nintendo w App Store to zaledwie dwie gwiazdki. Użytkownicy krytykują przede wszystkim samą rozgrywkę – jej mechanika sprowadza się do pacnięć w ekran dotykowy, gdyż – jak sugeruje sama nazwa – Mario biegnie sam. Dynamika, którą miało gwarantować takie rozwiązanie w opinii wielu graczy niewiele ma wspólnego z klasycznymi grami Nintendo z hydraulikiem w roli głównej.

Nie zmienia to faktu, ze Mario odniósł w App Store wielki sukces pod względem liczby pobrań. Gra szybko znalazła się na szczycie najszybciej zdobywających popularność aplikacji oraz – jak na ironię – pierwsze miejsce na liście darmowych aplikacji. Jej atrakcyjność może jednak zweryfikować dopiero społeczność graczy androidowych, w przypadku których konieczność płacenia za aplikację mocno winduje oczekiwania.

Nie brakuje także opinii, że Nintendo grą Super Mario Run spektakularnie strzela do własnej bramki i to z długofalowymi konsekwencjami. Wydawanie gier na urządzenia mobilne daje możliwość trafienia do całkowicie nowego grona odbiorców, którzy nierzadko nigdy nie grali w klasycznego Mario. Dla tych, którzy do Nintendo nie mają żadnego sentymentu, japońska firma może być na gruncie Androida czy iOS-a po prostu wydawcą jakich wielu.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)