Reklamy w Windows 8.1 — nie taki diabeł straszny, jak go malują?

Microsoft znacząco poprawił systemową wyszukiwarkę w Windows 8.1 za sprawą domyślnie aktywowanej funkcji Bing Smart Search. Dzięki temu nie trzeba już wskazywać konkretnego miejsca poszukiwań, a zbiorcze wyniki prezentowane są czytelnej i atrakcyjnej postaci. Jednak tajemnicą poliszynela jest to, że wyszukiwarka „przy okazji” zbiera dane o użytkowniku, by serwować mu sponsorowane oferty. Koncern natomiast stara się zrobić wszystko, by udowodnić, że tego typu reklamy mogą być korzystne dla obu stron.

Marcin Paterek

31.10.2013 14:01

Obraz

Jako że nowy format reklam, określany mianem „Hero ads”, wywodzi się w linii prostej od wyszukiwarki, na pierwszy rzut oka nie będzie się on różnił od klasycznych wyników jej pracy. Kluczową cechą ma być oszczędność czasu użytkownika — reklamy mają być skonstruowane w taki sposób, by były jak najbardziej przydatne. Dlatego w wynikach wyszukiwania frazy „Land Rover” pojawi się nie tylko wielkie zdjęcie promowanego modelu, (nawiasem mówiąc, podobne eksperymenty prowadzi również Google), ale też link do najbliższego salonu samochodowego czy możliwość umówienia się na jazdę próbną. Oprócz tego reklama będzie zawierać odnośniki do bardziej szczegółowych podstron, np. z danymi technicznymi auta.

Hero ads nie zastąpią tradycyjnych wyników wyszukiwania i nie będą bombardować użytkowników przy każdej możliwej okazji. Koncern podkreśla, że pojawią się one tylko podczas poszukiwań konkretnych marek. Jeśli więc zapytamy o „cruise line”, Bing Smart Search wyświetli zwyczajne wyniki, natomiast reklama pojawi się dopiero po wpisaniu „Norwegian Cruise Line”. Póki co współpracę z Microsoftem nawiązały takie firmy, jak Land Rover, Jaguar, Home Depot, Norwegian Cruise Line, Radio Shack, Hertz i Volkswagen.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)