Sprzedajesz przez Internet? Nie klikaj w ten link – to oszustwo
Policja ostrzega osoby wystawiające przedmioty na sprzedaż w Internecie przed działaniem oszustów. Fałszywi kupujący mogą wysyłać link do strony, która ma służyć rzekomo do odbioru przelanych pieniędzy. Podając na niej swoje dane nie tylko nie otrzymamy zapłaty, ale możemy stracić oszczędności.
07.07.2021 17:23
Policja informuje, że w ostatnim czasie do żarskiej komendy wpłynęło kilkanaście zgłoszeń dotyczących oszustwa w sieci. I ostrzega, że ofiarą przestępców można paść m.in. podczas zawierania transakcji internetowych. W pierwszym kwartale 2021 roku zawiadomienia tego rodzaju stanowiły 80 proc. wszystkich zgłoszonych oszustw.
Jak działa oszust? Na oficjalnej stronie policji czytamy, że może podszywać się pod osobę, która jest zainteresowana zakupem naszego produktu. Za pośrednictwem popularnego komunikatora zadaje pytanie, czy oferta jest nadal aktualna. Po otrzymaniu odpowiedzi informuje, że zapłaci za towar i prosi o jego wysyłkę.
Następnie oszust wysyła w wiadomości link do strony, za pośrednictwem której mamy odebrać rzekomo przelane pieniądze. Sprzedający musi podać na niej dane ze swojej karty płatniczej, a gdy już to zrobi, kontakt z kupującym się urywa. Po wszystkim nie tylko nie otrzymamy pieniędzy na konto, ale stracimy swoje oszczędności.
Jak nie dać się oszukać?
Policja radzi, na co zwrócić uwagę, aby nie paść ofiarą oszustwa. Nasze podejrzenia powinna wzbudzić prośba od sprzedającego lub kupującego dotycząca zainstalowania nieznanego oprogramowania na telefon lub komputer. W rzeczywistości może to być program do śledzenia ruchów na klawiaturze. W ten sposób przestępca pozna nasze hasła i loginy.
Gdy kupujący informuje nas, że wpłacił już pieniądze za produkt, ale otrzymamy je po wejściu w przesłany przez niego link i podanie danych z karty, musimy zachować czujność. Mogą one odsyłać zarówno do fałszywych stron, jak i takich, które zostały zainfekowane złośliwym oprogramowaniem. Nie klikajmy zatem w odsyłacze przesyłane SMS-em, za pośrednictwem komunikatora lub e-maila.
Na co powinniśmy jeszcze zwrócić uwagę? Unikajmy finalizowania transakcji poza serwisem aukcyjnym oraz otwierania załączników do wiadomości, jeśli mamy wątpliwości względem nadawcy. Policjanci radzą, aby czytać regulamin portalu aukcyjnego i stosować się do niego.
Pomocne mogą okazać się komentarze innych kupujących. Duża liczba negatywnych wpisów może świadczyć o nieuczciwości sprzedającego. Warto też pamiętać, że wiele serwisów aukcyjnych oferuje zabezpieczenie transakcji oraz program, który zapewnia kupującym ochronę.