Facebook zapłaci ci za udostępnianie danych. Oto aplikacja Study from Facebook
Facebook ma kolejny pomysł na zbieranie informacji od użytkowników. Rozwiązaniem ma być nowa aplikacja Study from Facebook, dzięki której w zamian za udostępnienie danych o sposobie korzystania z programów, użytkownicy mogą zarobić prawdziwe pieniądze. Co więcej, nie trzeba przy tym być użytkownikiem Facebooka.
To kolejna propozycja w ramach rozjaśniania zasad szeroko rozumianego bezpieczeństwa i zbierania informacji statystycznych od czasów ubiegłorocznej afery z Cambridge Analytica, kiedy jeszcze nie przykładano do tego takiej wagi. Aplikacja będzie dostępna na początku tylko dla wybranych użytkowników (zweryfikowanych przez partnera Facebooka – Applause) w Indiach i Stanach Zjednoczonych, ale z czasem ma trafić na kolejne rynki.
Facebook tłumaczy, że priorytetem jest bezpieczeństwo udostępnianych informacji. Użytkownicy, którzy zdecydują się skorzystać z opisywanego sposobu zarobku, zostaną jasno poinformowani, jakiego typu dane będą gromadzone, zaś z uczestnictwa będzie można w każdej chwili zrezygnować.
Twórcy podkreślają, że gromadzone ma być minimum niezbędnych danych potrzebnych do lepszego zrozumienia rynku i dalszego rozwijania produktów. Te dane to między innymi lista zainstalowanych w smartfonie aplikacji, czas ich wykorzystywania z rozbiciem na poszczególne funkcje, a ponadto narodowość użytkownika, nazwa wykorzystywanego urządzenia i operatora komórkowego.
Aplikacja nie będzie natomiast analizować i zapisywać żadnych identyfikatorów, haseł, zdjęć, filmów, czy wiadomości. Jeśli użytkownik posiada konto na Facebooku, program zbierze o nim dodatkowe informacje, ale statystyki nie będą wykorzystywane do personalizowania reklam w serwisie.
Study from Facebook – ile można zarobić?
Mówiąc wprost: nie wiadomo. Choć Facebook postarał się, by wielokrotnie podkreślić jak transparentne są zasady dotyczące działania nowej aplikacji, to informacji o konkretnych kwotach niestety zabrakło. Serwis TechCrunch zwraca jednak w tej kwestii uwagę na wcześniejsze projekty tego typu, które były dostępne tylko dla wybrańców.
Przykładem może być operacja nazywana Atlas, w której uczestniczyli użytkownicy w wieku od 13 do 35 lat i za pełny dostęp do swoich smartfonów otrzymywali miesięcznie do 20 dolarów, czyli przy bezpośrednim przeliczeniu – około 75 złotych. W zamian Facebook otrzymywał pełny dostęp do przesyłanych informacji, w efekcie mogąc tworzyć z pewnością bardziej rozbudowane statystyki niż te, na które pozwoli nowa aplikacja Study from Facebook.
