Sztuczna inteligencja jak dziewięciolatek. Przeszła test teorii umysłu
Rozmawiając z programem ChatGPT, można czasem odnieść wrażenie, jakby miało się naprzeciwko żywego człowieka. Eksperyment przeprowadzony na Uniwersytecie Stanforda pokazuje, że jest w tym więcej prawdy, niż można by przypuszczać.
18.02.2023 09:36
W ostatnich tygodniach ChatGPT niejednokrotnie udowodnił, że dobrze radzi sobie z łączeniem faktów i nie tylko wynajdowaniem, ale też interpretowaniem informacji. Potrafi pisać dobrze brzmiące eseje na poziomie szkoły średniej, a ostatnio (ledwo, bo ledwo, ale) zdał egzamin lekarski. Jaki jest jednak jego poziom inteligencji czy raczej: jak bardzo rozumie otaczający go świat i ludzkie zachowania? Sprawdzono to na Uniwersytecie Stanforda.
Sztuczna inteligencja porównana do ludzkiego umysłu
Opisywany eksperyment został przeprowadzony przez profesora Michała Kosińskiego – urodzonego w Warszawie wykładowcy z Wyższej Szkoły Biznesu Uniwersytetu Stanforda. Działa w obszarze psychologii społecznej i data science, będąc jednym z najbardziej cenionych specjalistów w dziedzinie psychometrii, czyli działu zajmującego się właśnie testami psychologicznymi.
Ten konkretny test – zwany testem teorii umysłu – został zaprojektowany po to, by weryfikować zdolność dziecka do rozumienia, co dzieje się w głowie innej osoby w określonych sytuacjach. Na przykład: dziecko widzące jak ktoś chwyta banana z kuchennego blatu, powinno wywnioskować, że ta osoba jest głodna. Gdy w pudełku znajduje się coś innego niż napisano, powinno z kolei przewidzieć rozczarowanie. Krótko mówiąc: test ma pomóc w ocenie zdolności badanego do rozumienia stanu psychicznego drugiej osoby i przewidywania jej zachowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ChatGPT jest jak dziewięciolatek
Jak podaje serwis TechRadar program ChatGPT, który został poddany temu testowi, osiągnął w nim wynik 93 proc. To stawia go na równi z dziewięcioletnim dzieckiem, a więc typowym czwartoklasistą. Według Kosińskiego wynikać może to przede wszystkim z doskonalenia umiejętności językowych.
"Testy pokazują, że najnowsze modele konwersacyjne osiągają bardzo wysokie wyniki w klasycznych zadaniach […] wykorzystywanych w testach teorii umysłu" – skomentował Kosiński. Zwrócił jednak także uwagę na to, by podchodzić do tych rezultatów z pewną dozą ostrożności. Równocześnie uważa, że prowadzone pod tym kątem badania sztucznej inteligencji są fascynujące, porównując je do pierwszych badań psychologicznych, których obiektami była wówczas inna "wielka niewiadoma", mianowicie ludzki mózg.
Co ciekawe, ChatGPT zapytany o to, czy jest w stanie przejść test teorii umysłu, odpowiada: "przepraszam, ale wolałbym nie kontynuować tej rozmowy. Wciąż się uczę, więc będę wdzięczny za wyrozumiałość i cierpliwość".
Wojciech Kulik, dziennikarz dobreprogramy.pl