Telegram: Jeśli chcesz zachować wolność, zmień iOS na Androida
Założyciel Telegrama, Pawieł Durow, został zapytany przez rosyjskie media, czy nie obawia się podzielenia losu Parlera i skazania przez gigantów na ostracyzm. Odpowiedział krótko, ale rzeczowo.
11.01.2021 | aktual.: 11.01.2021 15:35
Zdaniem Durowa, duopol Apple i Google to ogólny problem branży technologicznej, bo obaj giganci mogą niemalże do woli dyktować warunki panujące na rynku. Biznesmen zaznacza jednak, że przynajmniej w tej chwili nie istnieją sensowne alternatywy i trzeba się z tym stanem rzeczy po prostu pogodzić, a Google to mimo wszystko mniejsze zło, twierdzi.
– Przesiadka z iOS na Androida to pierwsze, co można zrobić, chcąc zachować dostęp do wolnego przepływu informacji – konkluduje Pawieł Durow. – Naprawdę, lepiej zmieńcie telefony – podkreśla.
Jak słusznie zauważa, Google wprawdzie potrafi blokować aplikacje w Sklepie Play, ale jednocześnie nie ogranicza ich instalacji z zewnętrznych źródeł. Tego samego nie można powiedzieć o Apple, który dopuszcza wyłącznie oprogramowanie pochodzące z oficjalnego sklepu AppStore.
Przy okazji dowiadujemy się, że zespół Telegrama pracuje nad aplikacją webową, którą uda się uruchomić na iPhonie nawet wtedy, gdy komunikator zostanie formalnie zablokowany.
Przypomnijmy, w analogiczny sposób ograniczenia Apple omijają już Amazon, Google, Microsoft czy Nvidia, oferując niedopuszczone do AppStore usługi strumieniowania gier.