The Machine – HP stawia na komputery z optycznymi magistralami i memrystorami

Nasi starsi Czytelnicy (i pisząc „starsi” nie mamy na myśli30-latków) pamiętają jeszcze czasy, gdy branża IT była arenąprawdziwych innowacji. W latach 60 i 70 nikt nie wiedział, jakpowinno budować się komputery, więc eksperymentowano z przeróżnymi(czasem bardzo dziwacznymi) pomysłami. Dziś przemysł komputerowyto dojrzała gałąź gospodarki, w której na eksperymentowanie nataką skalę po prostu nie ma miejsca – z tym więc większymzaskoczeniem zapoznaliśmy się z raportem Bloomberga, zgodnie zktórym Hewlett-Packard pracuje nad całkowicie innowacyjnąarchitekturą komputerową, nazywaną przez pracowników HP Labs poprostu Maszyną (oryg. The Machine).

12.06.2014 11:17

Brak realnych innowacji wkomputerowym mainstreamie łatwo wytłumaczyć: wydajnośćsprawdzonych rozwiązań stała się tak duża, że budowanie odpodstaw eksperymentalnych rozwiązań nie ma większego sensu.Superkomputery nie są dziś tak ładne jak w latachosiemdziesiątych, gdy Cray pokazywał swoje spektakularne maszynyrodem z filmu SF, branża High Performance Computing stała się poprostu techniką przemyślnego składania ze sobą serwerowychkomponentów. Na liście Top500 królują konstrukcje z Xeonów czyOpteronów, wykorzystujące czasem dodatkowo flagowe karty GPU Nvidiiczy Intela. Podobnie jest na drugim końcu spektrum, gdzieenergooszczędne układy dla urządzeń przenośnych i wbudowanych zroku na rok, krok po kroku ulepszają architektury znane oddziesięcioleci. Trudno też oczekiwać, by producenci sprzęturobili coś innego: przy bardzo niskich marżach, na jakie skazałysię OEM-y i bardzo wysokich kosztach prac badawczo-rozwojowych,nastawionych na zysk korporacji na innowacyjność dla samejinnowacyjności po prostu nie stać.

Obraz

HP ma tego stanu rzeczynajwyraźniej dość. Założona w latach trzydziestych zeszłegostulecia firma postrzegana jest jako współtwórca Doliny Krzemowej.To HP w latach pięćdziesiątych wprowadziło na rynek innowacyjnylaboratoryjny sprzęt elektroniczny, to HP pokazało w latachsześćdziesiątych swoje pierwsze minikomputery (których kolejnemodele jeszcze 20 lat później skutecznie konkurowały ze sprzętemdziałającym na x86), to też HP w latach siedemdziesiątychpokazało pierwszy na świecie *desktopowy komputer –*maszynę HP 9100A. Był też czas, gdy serwery HP wykorzystującearchitekturę Itanium i system operacyjny HP/UX dominowały wcentrach danych wielkich korporacji, a stacje robocze tej firmy stałyna biurkach inżynierów w każdej gałęzi przemysłu. Dzisiaj HPsprzedaje przede wszystkim zwykłe pecety, zarabia ile może nabardzo drogim tuszu do drukarek – i jakby zatraciło swoją dawnąwielkość.

W 2012 roku dyrektoremtechnicznym firmy został Martin Fink, stając zarazem na czelejednostki HP Labs. Nowy menedżer miał się bliżej przyjrzećwszystkim eksperymentalnych rozwiązaniom, opracowanym w tym dzialebadawczo-rozwojowym firmy, w szczególności memrystorom iwykorzystującym krzem rozwiązaniom fotonicznym. Uznał, że możnaz nich zbudować coś zupełnie nowego i pół roku późniejprzedstawił wizję *Maszyny *panującejCEO Hewlett-Packarda, pani Meg Whitman. Zastrzegł, że do realizacjiprojektu potrzebuje 75% pracowników HP Labs – i najwyraźniejotrzymał zgodę, gdyż dwa lata później HP ujawnia swoje prace,ogłaszając zarazem, że od nich zależy przyszłość firmy.

Deklaracja jest bardzo śmiała:HP Labs tworzy kompletną alternatywę dla obecnie stosowanycharchitektur komputerowych. Maszynabędzie wykorzystywała pamięć bazującą na memrystorach(opornikach z pamięcią, które mogą przechowywać jeden bitinformacji i pozwalają na budowę tranzystorów o rząd wielkościmniejszych niż obecnie) i superszybkie fotoniczne magistralesystemowe, zarówno dla komponentów wewnętrznych jak i urządzeńzewnętrznych. Nowy sprzęt ma działać pod kontrolą nowego systemuoperacyjnego, o niespotykanych dziś właściwościach. Firmazamierza skomercjalizować ten projekt w ciągu kilku lat – lubupaść, próbując to zrobić.

Ze skąpych informacji Bloombergamożna wywnioskować, że Maszynanie będzie miała więc ani pamięci RAM, ani pamięci masowej –zastąpią je memrystorowe układy pamięci, połączone z jednostkącentralną optycznymi szynami. Czym będzie ta jednostka centralna,tego nie wiadomo. Zastanawia za to deklaracja stworzenia własnegosystemu operacyjnego. Choć HP ma doświadczenie w tej dziedzinie, tojednak popularność HP/UX-a przypadła na zupełnie inną epokę,znacznie bardziej różnorodną. Dziś branża komputerowa z trudemzauważa cokolwiek poza Linuksem i Windows, platformy te obrosły wogromną ilość oprogramowania, i wprowadzenie na rynek czegośnowego i niekompatybilnego oznacza ogromne ryzyko biznesowe.

Mimo tego oczywiście trzymamykciuki za HP – może *Maszyna *zdołapobudzić też innych wielkich do śmiałego eksperymentowania.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)