Użytkownicy Androida pobierają aplikacje częściej, ale to Apple więcej na nich zarabia
Apple ma duże powody do zadowolenia – App Store generuje ogromne przychody, a w tym roku ma przegonić światowy przemysł filmowy. Jak natomiast wypada konkurencyjny sklep z aplikacjami na Androida? Okazuje się, że Google Play pod względem pobrań ma znacznie lepsze osiągi.
Firma App Annie, zajmująca się analizą rynku, opublikowała raport dotyczący pobrań aplikacji w czwartym kwartale 2017 roku. Przez ten okres odnotowano prawie 27 mld nowych pobrań z App Store i Google. Ma to być rekordowy wynik, a względem zeszłego roku wzrost wyniósł 7%. Ponadto użytkownicy coraz chętniej płacą za aplikacje. W czwartym kwartale zeszłego roku wydali 17 mld dolarów, co stanowi wzrost o 20% względem 2016 roku.
Google Play pod względem liczby pobrań osiągnął wynik o 145% lepszy od App Store. Zawdzięcza to m.in. większej liczbie urządzeń z Androidem. Dziś to właśnie system operacyjny Google jest tym najpopularniejszym, zastawiając w tyle nawet Windowsa. Google Play może szczycić się wynikiem 19 mld pobrań, a App Store zdobył rezultat na poziomie „tylko” 6 mld pobrań. Wyniki imponujące, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że dotyczą nowych pobrań aplikacji, bez ponownej instalacji i bez aktualizacji.
Motorem wzrostu dla sklepu Androida były m.in. rynki rozwijające się. Konkretnie w Indiach, Indonezji i Brazylii zanotowano największy wzrost względem czwartego kwartału w 2016 roku. Same Indie osiągnęły wyższy poziom pobrań z Google Play niż użytkownicy iOS-a i Androida w Stanach Zjednoczonych łącznie.
Mimo iż Google Play odnotowuje wyższą liczbę pobrań, to wciąż App Store przynosi sporo większe zyski. W czwartym kwartale sklep Apple osiągnął wynik dwukrotnie lepszy od sklepu Google, przynosząc przychody na poziomie 11,5 mld dolarów. Google Play osiągnął natomiast przychody 5,5 mld dolarów.