W autonomicznych autach częściej będziemy się kochać
Samochody kierowane przez komputer mają sprawić, że podczas jazdy będziemy się bardziej nudzić. Czas będziemy przeznaczać na czytanie, a także, co bardziej prawdopodobne, na korzystanie z Facebooka czy granie w proste gry. To jednak nie wszystko. Według ekspertów, niektórzy wykorzystają dodatkowy czasu na… uprawianie seksu.
Przyszłość motoryzacji ma należeć do autonomicznych aut, i możliwe, że to już niedaleka przyszłość. Wystarczy przejrzeć ostatnie postępy pracujących dla Nvidii, Tesli, Google czy Volvo naukowców, aby zrozumieć, że samochody poruszające się bez kierowcy już są na publicznych drogach. Te w pełni autonomiczne muszą jeszcze przejść sporo testów, a zastosowane w nich systemy muszą radzić sobie w każdej sytuacji. W salonach znajdziemy jednak auta, które same parkują, podążają za innym pojazdem w korku czy również w razie zagrożenia pomogą uniknąć kolizji.
Pojazdy kierowane przez komputer wzbudzają jednak wciąż spore kontrowersje, a po ostatniej wypowiedzi Barrie Kirka z Canadian Automated Vehicles Centre of Excellence, może być jeszcze gorzej. Ekspert stwierdził, że w autonomicznych samochodach częściej będziemy uprawiać seks. Interesująca teoria, nie sposób się z nią nie zgodzić. W końcu seks w aucie jest niemal równie stary, co sama motoryzacja, a w autonomicznych pojazdach będziemy mieli sporo wolnego czasu, który można spędzić ciekawiej, niż na serwisach społecznościowych.
Z drugiej strony, seks jest raczej zajęciem bardziej absorbującym niż przeglądanie Facebooka czy granie w łapki. Niestety, elektronika potrafi zawieść, a więc kochając się prawdopodobnie nie zauważymy, że musimy w krytycznym momencie przejąć kontrolą nad samochodem.
We Played Patty-Cake While The Tesla Drove Itself | BLIP!
Autonomiczne auta to zresztą nie tylko częstszy seks za kółkiem. Z pewnością znajdą się kierowcy, którzy będą częściej jeździć po alkoholu. W końcu komputer ich wyręczy. Takie podejście może mieć tragiczne skutki. Zaraz ktoś stwierdzi, że większość osób będzie bała się komputera i elektroniki. Jednak przecież smartfonom powierzamy ogromną ilość danych, także oddajemy dostęp do naszego konta bankowego. W przyszłości, możliwe, że już niedalekiej, także skomputeryzowanym pojazdom zaufamy za bardzo.