WhatsApp wkrótce zacznie chronić prywatne zdjęcia przed wścibskim okiem
Pod koniec zeszłego roku WhatsApp przekroczył granicę 1,5 mld użytkowników. Wysyłają oni za jego pośrednictwem nawet 60 mld wiadomości miesięcznie. Jeżeli zatem ktoś uważał, że Mark Zuckerberg całkowicie zamurował rynek komunikatorów między innymi dzięki Messengerowi, to… w dużej mierze miał on rację, bo przejęcie WhatsAppa przez Facebooka za 19 miliardów dolarów okazało się dla niego świetnym interesem.
26.06.2018 | aktual.: 26.06.2018 18:56
Trzeba przyznać, że Zuckerberg całkiem umiejętnie doprowadził do sytuacji, w której oba komunikatory nie kanibalizują się. Messenger oczywiście dominuje, jednak WhatsApp wspierany jest na starszych wersjach systemów operacyjnych, czy wręcz na systemach już niemal całkowicie wymarłych. Mimo że Messenger i WhatsApp w dużej mierze dublują swoje możliwości, to wkrótce pojawi się między innymi istotna różnica.
Jak informuje serwis MS Poweruser, wersja 2.18.195, która ma ujrzeć światło dzienne już wkrótce, wzbogacona zostanie o możliwość ukrywania w galerii zdjęć obrazków pobranych z WhatsAppa. Zmiany będzie można dokonać w ustawieniach czatu i możliwe będzie jedynie całkowite ukrycie lub pokazywanie wszystkich zdjęć. Domyślnie będą one wyświetlane. Nietrudno domyślić się zastosowania – nowości z entuzjazmem powitają wszyscy, którzy chcieliby nadsyłane przez znajomego lub znajomą obrazki ukryć przed wścibskim okiem penetrującym galerię.
Niejednokrotnie zdarzało się, ze WhatsApp i Messenger stanowiły dla siebie nawzajem środowisko testowe – zmiany, które pojawiały się w jednym programie już po kilku miesiącach pojawiały się w drugim. Pozostaje życzyć użytkownikom, aby podobnie było i w tym przypadku. Najnowszą wersję mobilnego WhatsAppa znajdziecie w naszym katalogu w wersji przeznaczonej na Androida, iOS-a i Windowsa