Windows 10 jako freemium? Dyrektor Microsoftu mówi o nowej strategii zarabiania na systemie
Jak zarabiać na Windows w erze rosnącej popularności darmowychsystemów operacyjnych, dodawanych przez konkurencję? Sprzedażlicencji jest coraz trudniejsza – i model biznesowy, którynieźle służył Microsoftowi przez 39 lat, najwyraźniej przestaje sięsprawdzać. Przyznaje to dyrektor operacyjny firmy Kevin Turner,zapowiadając zmianę strategii biznesowej w tej dziedzinie. Microsoftnie chce już zarabiać na systemie, a raczej zarabiać na naszychżyciach.
09.12.2014 | aktual.: 09.12.2014 15:20
Szczegółowe plany firmy zostaną przedstawione inwestorom iszerszej publiczności nie wcześniej, niż pod koniec stycznia, anajpewniej dopiero podczas konferencji BUILD 2015. Już teraz jednakmożna powiedzieć, że chodzi o zarabianie na usługach, w rozmaitychmodelach abonamentowych. Podczas spotkania z inwestorami nakonferencji organizowanej przez Credit Suisse, Turner powiedział, żeczasy się zmieniły, sprzedaż licencji użytkownikom końcowym należy doprzeszłości.
Przyszłością zarabiania na Windows jest system powiązany z chmurą.Przeznaczony ma być dla wielu rodzajów urządzeń, które dzięki swojejjakości dostarczą najlepsze doświadczenia użytkownikom, korzystającymz niego zarówno w pracy jak i w domu. Przyszłością Microsoftu jestprzekształcenie się w firmę, która jako jedyna może zapewnić tegotypu użytkownikom ideę cyfrowego życia i cyfrowej pracy.
Zamiast sprzedawać użytkownikom licencje, Microsoft postawićmiałby na usługi. Turner twierdzi, że to okazja dla firmy, bywprowadzić nowe, pomysłowe usługi, zapewne w dużym stopniu adresowanedo użytkowników tabletów. Dyrektor operacyjny Microsoftu wspominabowiem o swoim zachwycie tymi wszystkimi nowymi siedmio- idziewięciocalowymi urządzeniami, które pozwolą monetyzować życie ichużytkowników.
Przejście na abonamentowy model dla Windows nie jest zaskoczeniemw świetle tego, co powtarza Satya Nadella, próbując pogodzić ze sobąprymat urządzeń mobilnych i chmury. W tych czasach kluczowymelementem zapewniającym sukces modeli biznesowych jest ich prostota –czyli coś, co do tej pory w dziedzinie systemów operacyjnych jakośMicrosoftowi umykało.
Z drugiej jednak strony pierwszy eksperyment z nowym modelembiznesowym nie okazał się dla firmy jakimś wielkim sukcesem. Chodzitu oczywiście o Office dla iPada, oferowane za darmo w wersjipodstawowej i zaawansowanymi możliwościami aktywowanymi w momencieopłacenia abonamentu na chmurę Office 365. To prawda – pakietbiurowy otrzymał najwyższe noty recenzentów, Nadella chwalił się, żelicznik pobrań przekroczył 35 milionów, ale niespecjalnie przełożyłosię to na wzrost liczby subskrypcji. Analitycy IDC, zapowiadającyogromne zyski dla Microsoftu, najwyraźniej mocno się pomylili. Wedługdanych przedstawionych przez firmę badawczą Jackdaw Research, dosierpnia tego roku abonament na Office 365 Home wykupiło co najwyżejkilkaset tysięcy osób.
Niewykluczone więc, że jeśli Microsoft postawi na model freemiumdla Windows 10, to skończy podobnie: użytkownicy wezmą chętniedarmową wersję systemu, ale już płatnymi usługami się niezainteresują. Sięgną po darmowe konkurencyjne usługi, któreskwapliwie podsunie im praktycznie każdy duży gracz internetowy, naczele z Google.