Windows 11: nadchodzi kończenie zadań z poziomu... paska zadań
Windows 11 może niedługo pomóc wygodniej zamykać zawieszone aplikacje. W testowej kompilacji w programie Insider zauważono bowiem ukrytą funkcję w menu kontekstowym na pasku zadań. W efekcie nie trzeba już w tym celu zaglądać do Menedżera zadań w Windows.
16.02.2023 17:00
Testowy Windows 11 w programie Insider skrywa nową funkcję w menu kontekstowym paska zadań. Na Twitterze zauważono, że w kompilacji 25300 pojawiła się ukryta opcja pozwalająca zakończyć dane zadanie z poziomu... paska zadań. Jeśli nowa opcja zostanie faktycznie wdrożona w stabilnym wydaniu Windows 11, użytkownicy zyskają możliwość szybszego "zamykania" zawieszonych aplikacji bez konieczności zaglądania do Menedżera zadań, gdzie dany program trzeba najpierw ręcznie znaleźć.
Chociaż zmiana generalnie wydaje się być drobiazgiem, w praktyce to duże ułatwienie dla użytkowników Windows 11. W przypadku zawieszenia się jakiejś aplikacji - co przecież zdarza się nie od święta - wyeliminuje to konieczność odwiedzania Menedżera zadań i zakładki Procesy. Początkujący użytkownicy nieznający tego narzędzia zyskają więc łatwy dostęp do "zakończenia procesu" w awaryjnej sytuacji, zaś dla wszystkich będzie to po prostu najszybsza metoda.
Windows 11 Build 25300 to kompilacja udostępniona niedawno na kanale Dev w programie Insider. Oprócz opisanej zmiany dotyczącej kończenia procesów, jeden z głównych eksperymentów w tym wydaniu dotyczy narzędzia przypinania okien do różnych obszarów ekranu. Microsoft chce tak zmienić tę funkcję, by więcej użytkowników chciało z niej korzystać. Alternatywą jest oczywiście FancyZones w ramach Microsoft PowerToys.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl