Windows 11: nowy Outlook jest dziesięć razy mniejszy
Microsoft powoli zwiększa dostępność zunifikowanego następcy swoich wszystkich programów pocztowych. Jego najnowsza wersja zaczęła zastępować wbudowany w Windows program "Poczta, Kalendarz i Kontakty". Jest znacząco mniejsza.
Jakiś czas temu, Microsoft obiecał stworzenie programu "One Outlook", jednej aplikacji zastępującej nie tylko Pocztę i Outlooka z pakietu Office, ale także wszystkie wersje webmail usługi Microsoft 365 oraz dawnego Hotmaila (obecnie także stosującego nazwę Outlook). Wyznaczono odległą wtedy datę drugiej połowy 2024 i przez jakiś czas nic nie było wiadomo na temat nowej aplikacji.
Nowy, lżejszy Outlook
Obecnie, nowego Outlooka mogą wypróbować osoby posiadające pakiet Office 365 z włączonym kanałem Office Insider ("Niejawny tester platformy Microsoft 365"). Program Outlook zawiera w takich instalacjach przełącznik "Wypróbuj nową aplikację Outlook", przestawiającą domyślnego Outlooka z dwudziestopięcioletniej, ciężkiej aplikacji pulpitowej na nową, opartą w większości o widok WebView. Nowy Outlook przechowuje dużą część swojej konfiguracji w chmurze i łudząco przypomina wygląd webmaila poczty Hotmail/Outlook. Nie bez powodu: WebView nowego Outlooka wyświetla właśnie tego webmaila. Różnica polega na tym, że posiadacze Office'a otrzymują w nim nieco więcej funkcji.
Od pewnego czasu, przełącznik "wypróbuj nową aplikację Outlooka" jest obecny także w systemowej aplikacji Poczta, znanej z Windows 8 i wprowadzonej jako następca programu Windows Live Mail. Aplikacja Poczta dojrzewała bardzo długo, bardzo powoli pozbywając się swoich licznych wad i braków. Zawsze stanowiła jednak uboższą i ciężką jak na swoje możliwości alternatywę dla Outlooka. Inicjatywa One Outlook oznaczała od początku, że jej dni są policzone.
Stara Poczta
Wewnętrzna nazwa Poczty brzmi Windows Communications Apps. Program ten integruje pocztę, kalendarz i książkę adresową. Od pewnego czasu zawiera także silnik synchronizacji poczty, przesunięty z systemu do aplikacji, a następnie usunięty z Windowsa. Niegdyś zawierał także klienta komunikatora MSN Messenger. Będąc u swoich początków aplikacją Metro, interfejs Poczty jest mocno zorientowany na dotyk i maksymalnie uproszczony. Nie przypomina swoim wyglądem ani Outlooka ani Hotmaila. Przez pewien czas było w planach przemianowanie aplikacji Poczta na Outlook. Aplikacja zawiera dużo bibliotek UI i silników rysujących wprost z pakietu Office. Poza tym, stosuje gdzieniegdzie React Native UWP. To wszystko sprawia, że aplikacja Poczta waży ponad 200 megabajtów.
Outlook, który ma ją zastąpić, to ten sam Outlook, który jest oferowany użytkownikom Office. Waży on tylko 20 megabajtów, z czego pięć to ikony i runtime, następne dwa to dedykowany mechanizm wyświetlania powiadomień zgodnych z Windows, a sześć - konektory dla Google, Yahoo i Hotmaila. Właściwa aplikacja waży około siedmiu megabajtów, co oznacza że jest mniejsza niż Outlook 98. I dziesięciokrotnie mniejsza od ciężkiej Poczty.
WebView to przyszłość
Zdecydowana większość operacji zachodzi w widoku WebView, a możliwość przechowywania poczty lokalnie jeszcze nie jest dostępna. Program działa ze zbliżoną prędkością do klasycznej poczty, a jego interfejs jest identyczny z webmailem - bowiem to de facto jest ten sam interfejs. Microsoft nie chce utrzymywać żadnych klientów poczty - choć dodanie do chmurowego Outlooka funkcji działania offline może być wyzwaniem.
Outlook z pakietu Office, Poczta Windows i Outlook Online docelowo mają mimo to stać się docelowo tą samą aplikacją. Zwolennicy całkowicie webowego wariantu Outlooka mogą już teraz zainstalować nieodróżnialną od nowego Outlooka wersję PWA poczty. Różni się ona jedynie brakiem lokalnych konektorów i nie będzie obsługiwać lokalnego magazynu. Opcja instalacji Outlooka PWA znajduje się na pasku adresu w przeglądarkach Chrome i Edge.
Zmiana aplikacji Poczta w program pracujący w widoku WebView to scenariusz, który spotkał wiele wbudowanych w Windows aplikacji Metro/UWP. Podobnie działają dziś także Pogoda, Wiadomości, Finanse. Z WebView częściowo korzystają także Zdjęcia. Czyste aplikacje UWP nie są dziś już rozwijane. Microsoft sugeruje dziś stosowanie WinUI zamiast klasycznego UWP - jest to obecnie główna obsługiwana platforma programistyczna.
Kamil J. Dudek, współpracownik redakcji dobreprogramy.pl