Windows nie będzie restartowany znienacka, SI uczy się nie denerwować użytkowników
Windows 10 ma wiele zalet, ale jego możliwości bledną, gdy zaczyna proces aktualizacji w czasie pracy. Użytkownik praktycznie nie miał kontroli nad tym, czy system uruchomi się ponownie w czasie, gdy jest potrzebny. Microsoft starał się ułatwić ten proces, umożliwiając opóźnienie instalacji aktualizacji, ale wciąż wielu użytkowników skarży się na niekontrolowane ponowne uruchomienia systemu w nieodpowiednich momentach. Microsoft obiecał, że dostarczy jeszcze lepsze rozwiązanie tego problemu i tym razem na pewno użytkownicy będą zadowoleni.
26.07.2018 10:48
W odpowiedzi na informacje zwrotne od użytkowników Microsoft powiadomił, że ma nowy plan, który temu zaradzi. W przygotowaniu jest aktualizacja, która zmieni logikę ponownego uruchamiania systemu podczas instalacji kolejnych poprawek. Nowy system ma być bardziej elastyczny i chronić użytkowników. Microsoft opracował i wytrenował model predykcyjny, który ma na podstawie wzorców użytkowania komputera zdecydować o najlepszym momencie na ponowne uruchomienie komputera. Model ma nawet przewidywać, czy przerwa w pracy jest wynikiem tego, że użytkownik poszedł po kolejną kawę na kilka minut, czy zostawił komputer na dłużej i można bezpiecznie przystąpić do aktualizacji.
Nowy model aktualizacji był testowany wewnętrznie i podobno jest „obiecujący”. Model działający w chmurze wciąż się uczy i obecnie jest udostępniany dla insiderów, którzy pomogą go dopasować i przetestować. Testerzy zobaczą jego działanie w kompilacji Redstone 5 19H1 (17723 i18204) i mogą zgłaszać uwagi za pośrednictwem Feedback Hub.
Trzymamy kciuki. Jeśli SI okaże się skuteczna w przewidywaniu, kiedy można bez przykrych konsekwencji zaktualizować system, będziemy mogli zapomnieć o jednej z największych wad systemu Windows 10.