Z IKO możesz zostawić portfel w domu: PKO BP wymyśla mobilną bankowość na nowo
Zbliża się czas, w którym zgubienie telefonu komórkowegobędzie jeszcze bardziej bolesne, niż jest teraz. PKO Bank Polskiprzygotowało dla swoich klientów, korzystających z Androida lubiOS-a, aplikację e-bankowości, dzięki której możliwe jest tylkostandardowe już przeprowadzanie przelewów z konta na konto, ale teżpłacenie w sklepach, czy przelewy na numer telefonu.Aplikację IKO bank przedstawia jako mobilną rewolucję4G (gdzie przez 3G rozumiane sązwykłe aplikacje instalowane na telefonach, 2G to lekkie serwisyWWW, a 1G – bankowość na bazie protokołu WAP, o którym jużwszyscy zapomnieli). Pojawiła się ona już w sklepach AppStorei GooglePlay, ale najwyraźniej przedwcześnie – użytkownicy, którzyją pobrali, notorycznie wystawiali najniższe oceny, określając ją(najłagodniej) jako niedziałającą.Ocena to nieusprawiedliwiona, oficjalny start całego systemuzostał wyznaczony na 7 marca, ale i tak pewnie pierwszegowrażenia użytkowników to nie naprawi. [img=iko]PKO BP wyjaśnia, że płatnościmobilne będą realizowane na podobnych zasadach, co w wypadku kartydebetowej wydawanej do rachunku. W przeciwieństwie do innychsystemów płatności mobilnych nie trzeba więc doładowywaćspecjalnego konta, z którego przeprowadzane są transakcje. Samaaplikacja pozwala na przeprowadzenie takich operacji jak zapłacenietelefonem za zakupy w sklepie (aplikacja generuje jednorazowy kod dowpisania na terminalu płatniczym), wypłacenie gotówki z bankomatu(kod wpisujemy tym razem w bankomacie), przelanie pieniędzy na numertelefonu (odbiorca otrzyma pieniądze zaraz po wysłaniu ich przeznadawcę, o ile ma konto w banku PKO BP) i tworzenie czeków, dziękiktórym można płacić w sklepie czy wypłacić z gotówkę zbankomatu nie mając ze sobą telefonu.Do tego dochodzi nowy kanałpłatności w sklepach internetowych – opcja płacę zIKO pozwala użytkownikomuniknąć podawania numeru karty płatniczej podczas e-zakupów,wystarczy że podadzą wygenerowany przez aplikację kod.W takich narzędziach kluczowąkwestią jest bezpieczeństwo. Nie robiliśmy sami (jeszcze) testówIKO, więc trudno powiedzieć, jak sytuacja wygląda wrzeczywistości, gdyby telefon z zainstalowaną aplikacją wpadł wręce napastnika. Bank informuje jedynie, że aplikacja jestzabezpieczona ustalonym przy aktywacji przezużytkownika kodem PIN – nawet w przypadku utraty telefonu osobytrzecie nie będą mogły z aplikacji skorzystać.Mamy więc nadzieję, że kod PIN nie jest przechowywany na samymurządzeniu, a jedynie na serwerach banku – bo samo zabezpieczeniekodem PIN nie wydaje się najbezpieczniejsze z możliwych,szczególnie zastosowane Androidzie, systemie operacyjnym znanym zeswoich problemów z bezpieczeństwem.Jak na razie mobilnych płatnościza pomocą IKO będzie można dokonywać w bankomatach PKO BP,terminalach eService, oraz wielu serwisach internetowych, m.in.polskim Grouponie. Listę punktów, akceptujących ten sposóbpłatności, znaleźć można na stronie iko.pkobp.pl. Aktualizacja, 07.03.2013 13:50
07.03.2013 | aktual.: 07.03.2013 13:59
Wieść gminna niesie, że aplikacja nie działa na zrootowanych urządzeniach z Androidem.