Pad SPEEDLINK XEOX Pro – recenzja

Około 3 tygodni temu nabyłem pada SPEEDLINK PC XEOX Pro który współpracuje z komputerem również jako pad XBOX 360. Nabyłem pad dlatego, że mój poprzedni pad nie chciał współpracować (współpracował ale były problemy) z grą Need for Speed Rivals.

Wygląd

Pad, jest to tańszy odpowiednik pada XBOX 360. Kontroler (moja wersja) jest koloru czarnego (ciemny szary), posiada kabel około 2m (niezbyt lubię tego typu rzeczy bezprzewodowe do grania). Kształt pada przypomina pada XBOXsa, ułożenie sticksów oraz przycisków jest w podobnym miejscu (co widać na zdjęciu). Ułożenie pierwszej gałki jest zamienione z krzyżakiem, niezbyt mi to pasuje ale ludzie twierdzą, że można się przyzwyczaić i to nawet szybko. Jedna różnica to, że niema kolorowanych przycisków ABXY, ale myślę, że jest to szczegół i zobaczymy w użyciu i grach. Materiał z jakiego został wykonany (moim zdaniem) to gumowy plastik i to w rękach trochę czuć.

Pad a komputer.

Pad XEOX może współpracować z komputerem według dwóch trybów DirectInput (D) i XInput (X), co sygnalizują 4 diody usadowione wokół loga. Przełącznik (suwak) między trybami usadowiony jest u spodu pada, podczas grania nie będziemy mieli problemów z przypadkowym przełączaniem pada. W zależności od włączonego trybu pad jest wykrywalny jako zwykły pad (D) lub jako pad xbox 360 (X) i podczas grania nie zaleca się zmiany trybu gdyż możemy stracić kontrole nad postacią czy autem i będzie trzeba zrobić restart gry (niekiedy całego komputera).

Rodzaje trybów.

DirectInput – Ten tryb jest przeznaczony do starszych gier, nie oznacza to, że nowsze tytuły nie będą go czytać, będą ale nie wszystkie i nie wszystkie poprawnie. Wszystkie przyciski (również tylne trigegry i bumpery) działają jako zwykłe przycinki ponumerowane w systemie, możemy je w grze dowolnie ustawić. Ten tryb dzieli się na tzw. dwa pod tryby. Przełączanie między trybami odbywa się przyciskiem z logiem, a diody w zależności od włączonego trybu odpowiednio się świecą. Dwie zapalone diody - Każdy przycisk, każda sticks i krzyżak działają oddzielnie i każdy ma swoje oddzielne przeznaczenie. Brak zapalonych diod – Krzyżak działa jako lewa sticks, prawy sticks jako przyciski ABXY, funkcja krzyżaka i prawego sticksu zostały tu usunięte. Pozostałe przyciski nie zmieniają funkcji. Między tymi dwoma pod trybami można się w grze swobodnie przełączać i niema problemu.

XInput – Ten tryb działa z nowszymi grami które działają tylko z padem xbox. W tym trybie pad sam niejako emuluje pada xbox, a system widzi go właśnie jako pad xboxa. W tym trybie mamy o dwa przyciski mniej niż w trybie D, ale za to przyciski LT i RT to triggery i działają jako dodatkowa oś czyli wykrywana jest moc wciśnięcia przycisku (przydatne np. w wyścigach samochodowych). W tym trybie nie mamy pod trybów, a o włączonym trybie sygnalizują zapalone wszystkie cztery diody wokół logu pada.

Podsumowanie.

Pad kupiłem za 80zł i nie czuję, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. W moim odczuciu jest dobrym padem, choć długo go nie używałem. Pad w grach w których go testowałem był faktycznie wykrywany jako pad xbox a nie zwykły (oczywiście z trybem X), był z automatu ustawiony i w podpowiedziach którego klawiszu użyć widniała nie liczba lecz litera (bądź dwie litery). Choć nie miałem pada od xboxsa na dłuższą metę w rękach (dwa mecze w hokeja u znajomego) to mogę polecić wszystkim tego pada jako tańszy zamiennik do komputera.

Aktualizacja //7 listopad 2020//

Ciągle pad Speedlink Xeox Pro jest moim głównym padem do grania. Nie mam wielce komputera i też nie kupowałem nic nowego.

Problemy jakie spotkały pada W padzie szybko zepsuła się wibracja, możne miałem pecha. Często jak się włączyła, to trzeba było pada całkowicie wypiąć, aby dało się ja wyłączyć. Początkowo w grach porostu wibracje wyłączałem, ale w końcu pada rozebrałem i odpiąłem silniczki (przeciąłem kabelki). Pozostawiłem je wewnątrz pada jako odważki, bez nich pad był niewyważony i lekki. Drugim problemem to gumka na lewym analogu. Zaczęła się przecierać, aż się pewnego dnia podarła na tyle, że zaczęła ona przeszkadzać w graniu.

Pad wylądował w szafie (na rok), a ja zacząłem szukać nowego, tylko poco?

Drugie życie dla pada Ostatnio pojawiła się usługa "Nvidia GeForce Now" i w niej gra "The Crew". Grę kupiłem kiedyś, ale mój laptop nie pozwala mi w tą grę grać normalnie. Postanowiłem dać padowi drugie życie. Zakupiłem w internecie nakładki na analogi. Może pad nie wygląda idealnie, ale teraz nie przeszkadza podarty analog i da się swobodnie grać. Od tygodnia jeżdżę autami w grze tak dla relaksu.

Owszem, nie mówię dziś, że Speedlink Xeox Pro jest super padem. Wiele mu brakuje, ale da się na nim grać. Myślę, że jeszcze mi trochę posłuży.