Kubuntu 16.04.02 LTS, jako główny system — notatka z porzucenia Windowsa 10

Jakiś czas temu stwierdziłem, że Windows 10 nie jest potrzebny mi na używanym przeze mnie laptopie. Laptop od kilku miesięcy wykorzystuje tylko do przeglądania internetów, oglądania filmów i pisania postów na blog. Pierwotnie miał być Arch Linux, ale nie miałem zbytnio czasu na jego konfigurację. Czy Kubuntu ,jest dobrym pomysłem jako główny system. Wiem, że prawie rok temu opisywałem tę dystrybucję, ale wtedy system był zainstalowany na jedyną dobę i na komputerze z Core 2 Duo, 2GB ram.

Zachowanie laptopa po instalacji Kubuntu

System porównaniu do Windows 10 Home startuje bardzo szybko, mimo iż laptop posiada tylko dysk talerzowy. Kubuntu wymaga krótszego czasu na „ogarnięcie się” po starcie, ponieważ nie mam nic w auto starcie i nie startują niepotrzebne usługi. Bateria w Windows 10 wytrzymywała do czterech godziny, a w Linuksie wytrzymuje równe 4h 30 minut. Wszystko działało od razu po instalacji. Czas ten poświęciłem na skonfigurowanie systemu pod swoje potrzeby. Laptop musiał mieć ustawione działanie chłodzenia, ponieważ cały czas działał wiatrak i domyślną kartę graficzną z Nvidia 820M na zintegrowaną. Takie działania zwiększyły czas pracy na baterii, a pozostały rzeczy działały bez potrzeby konfiguracji po instalacji.

Nie będzie działać Ci drukarka i wiele różnych rzeczy, które podłączasz pod laptopa

Mogę powiedzieć czystym sumieniem, że urządzenie wielofunkcyjne HP działała od razu po dodaniu z listy znalezionych drukarek w obrębie mojej sieci bezprzewodowej. Ficzer w postaci wyłączenia gładzika po podłączeniu myszki na USB działa znakomicie, jakbym zainstalował sterownik w Windowsie. Urządzenia oparte o Bluetooth, czyli słuchawki i głośnik działają bez przerwania. Wszystko jest zależne, jakie mamy urządzenia i czy producent laptopa nie dał egzotycznych podzespołów, które wymagają instalacji sterowników. Z pomocą przychodzi społeczność, która jest nakierowaną na daną dystrybucję.

Na Linuksa nie ma oprogramowania, a instalacja jedynie przez terminal — teza powiedziana przez jednego ze znajomych

Kiedyś podczas jakieś rozmowy spytał mnie znajomy, dlaczego korzystam z systemów opartych o Linuksa, jak nie ma dla niego oprogramowania. A instalacja wymaga żmudnych komend. Oczywiście jego opinię wywróciłem z przysłowiowego rowerka. Programów typu Adobe Photoshop oczywiście nie mamy, ale wiele programów, które znamy, z Windowsa zostały przeportowane na wersje dla Linuksa. Skala trudności instalacji Albatrosa [list] [item]Bardzo łatwy — instalacja za pomocą paczek *deb, *rpm, lub Centrum Oprogramowania[/item][item]Łatwy — instalacja za pomocą jednej komendy sudo apt‑get install XX (gdzie XX znaczy nazwę oprogramowania)[/item][item]Średni — instalacja kilkuetapowa (dodanie repozytorium, aktualizacja, instalacja za pomocą apt‑get install XX), lub .tar.gz, .sh[/item][/list]

Przeważnie wiele programów instaluje się z pliku np. *deb, a potem kieruje nas instalator GDebi, lub inne rozwiązane stworzone przez twórców środowiska graficznego.[img=a3]

Powiedz mi, dlaczego KDE? Przecież jest wiele fajnych środowisk graficznych

KDE jest moim ulubionym środowiskiem graficznym, ponieważ wygląda prosto, a oprogramowanie działa z harmonią, z tym że GUI. Po odpowiedniej konfiguracji ten interfejs nie jest prądożerny w przypadku korzystania z laptopa. Kupiło mnie funkcją KDE Conncet, która umożliwia na sprawdzanie powiadomień z poziomu pulpitu. Przyzwyczaiłem się do bugów i problemów związanych z K Desktop Environment. Wiem, że jest wiele fajnych i mniej awaryjnych środowisk graficznych, ale jak to mawiam — przyzwyczajenia górą.

A po okresie dwóch tygodni znalazłeś wady tego rozwiązania?

Znalazłem tylko dwie małe wady tego rozwiązania. Pierwszą jest to, że po każdym uruchomieniu systemu muszę wprowadzać hasło do sieci bezprzewodowej,z którą poprzednio się łączyłem. Pewnie to wina, że nie skonfigurowałem usługi portfela. Druga to jest to wina opisywanego ostatnio WPS Office, która nie lubi się ze środowiskiem graficznym i wybija od czasu do czasu jakiś błąd. Jednak ten pakiet biurowy został odinstalowany.

Słowem posumowania

Linux może być idealny dla osób, które wykorzystują sprzęt tylko do przeglądania internetu, pracy z dokumentami. Kubuntu, jako główny system spełnia swoje obowiązki i nawet w niektórych miejscach, jest lepszy od Windowsa 10. Wybrałem wersję LTS, ponieważ mam dłuższe wsparcie przez deweloperów *buntu i po kilku aktualizacjach taki system jest stabilniejszy od wydań wydawanych co pół roku. Oprogramowanie, które wykorzystywałem, na Windowsie ma swoje wersje na Linuksa, lub wykorzystuje alternatywne rozwiązanie. Zapraszam do komentowania i zwrócenia uwag.