Test popularnych przeglądarek internetowych
Wraz z niedawną aktualizacją systemu Windows 7, użytkownicy otrzymali w pakiecie uaktualnienie przeglądarki Internet Explorer do wersji 11. W taki oto sposób - gdy tylko zobaczyłem ją w aktualizacjach - naszła mnie ochota na przeprowadzenie małego testu. Postanowiłem sprawdzić jak mają się popularne przeglądarki pod względem wydajności. Do tego celu wybrałem 9 testów, które powinny dać nam ogólny obraz możliwości naszego okna na świat. W czasach, gdy coraz więcej wymaga się od przeglądarek z uwagi na coraz bardziej skomplikowane aplikacje webowe, wydajność jest cechą pożądaną. Równie istotna jest jak największa zgodność z HTML5, który powinien być celem wszystkich deweloperów webowych oraz producentów przeglądarek www. Nie ma już odwrotu i nowy standard zapewne szybko wyprze wcześniejsze rozwiązania.
Pod lupę zabrałem 5 popularnych przeglądarek w najnowszych wersjach na system Windows:
- Chrome 31
- Firefox 25
- Internet Explorer 11 oraz wersja 10 dla porównania
- Opera 17
- Safari 5.1.7
Wszystkie przeglądarki były w wersjach 32 bitowych.
Zanim przedstawię wyniki testów, wypada podać sprzęt testowy oraz warunki w jakich tortury były przeprowadzane:
1. Platforma testowa
- Płyta główna: Gigabyte GA-MA770T-UD3P
- Procesor: AMD Phenom II X4 B50 3,1GHz (odblokowany X2 550 BE)
- Pamięć RAM: Kingston KVR1333D3N9 2x2GB DDR3 PC3-10700 (667 MHz)
- Karta graficzna: Sapphire AMD Radeon HD7750 1024MB DDR5/128bit
- Dysk HDD: Samsung SpinPoint F1 HD103UJ 1TB
- Monitor: Eizo FlexScan S1731 (1280x1024)
- System operacyjny: Windows 7 Home Premium 64bit SP1
- Sterowniki karty graficznej: Catalyst 13.9
W specyfikacji sprzętowej, podałem tylko istotne elementy, które miałyby znaczenie dla przeprowadzanych testów.
2. Testy oraz metoda ich przeprowadzania
Do męczenia przeglądarek, użyłem poniżej opisane procedury:
- HTML5 test - strona na której sprawdzana jest zgodność przeglądarki z poszczególnymi elementami specyfikacji języka HTML5. Wynik przedstawia liczbę punktów z maksymalną ilością równą 555.
- SunSpider - benchmark bada wydajność silnika Java Script, który obecnie jest kluczowym składnikiem przeglądarki i jego wydajność ma duży wpływ na komfort pracy z aplikacjami webowymi. Wynik testu to średnia z trzech pomiarów.
- Etch Mark - jeden z benchmarków przygotowanych przez Microsoft. Skrypt rysuje obrazek przedstawiający loga popularnych przeglądarek za pociągnięciem jednej linii.
- Popcorn - tutaj mamy wirtualny popcorn, który wyskakuje z pojemnika i opada swobodnie. Im więcej naszego jedzonka, tym trudniej przeglądarce nadążyć z płynną animacją i czas się wydłuża. W teście został użyty kubełek w rozmiarze "M".
- Citadel - test silnika Unrealengine, przygotowany do pokazania możliwości gier 3D w nowoczesnych przeglądarkach obsługująch HTML5, przy pomocy technologi WebGL. Epic Citadel został uruchomiony w trybie pełnoekranowym podczas przeprowadzania testu.
- Youtube FLASH - w tym teście, został otwarty przykładowy klip wideo w rozdzielczości 1080p. Następnie otwarto kolejne dwie karty z tym samym klipem i tą samą rozdzielczością. Została oceniona wzrokowo płynność odtwarzania. Jeżeli obraz zacinał się, skakał i były gubione klatki, kolejne karty były zamykane, do momentu gdy film był odtwarzany płynnie. Odtwarzacz pracował w technologii Flash. Użyte wtyczki były w najnowszej dostępnej wersji (11.9.900.152).
- Youtube HTML5 - przeprowadzono tak samo jak powyżej, tylko z odtwarzaczem w technologii HTML5. Aby przełączyć serwis Youtube w odpowiedni tryb, należy odwiedzić stronę z opcją przełączającą.
- 10 kart - zostało otwartych 10 kart ze stroną Dobrych Programów, a następnie w 7 pierwszych zostały otwarte podstrony odpowiednio: NEWSY, BLOG, PROGRAMY, LAB, GRY, FORUM i POMOC. Po ustabilizowaniu się systemu (zanik aktywności dysku i stabilizacja używanych zasobów) - mniej więcej 2-3 minuty, została zmierzona ilość użytej pamięci RAM, przez wszystkie procesy badanej przeglądarki oraz całościowe obciążenie CPU.
- Zamknięcie - ostatni sprawdzian, to czas zamknięcia wszystkich procesów przeglądarki i tym samym zwolnienia zasobów systemowych.
Wszystkie testy były przeprowadzone jeden po drugim (cała seria), na świeżo uruchomionym komputerze z wyłączonym oprogramowanie antywirusowym. Przy zmianie przeglądarki, system był restartowany. Gdy podczas testu nastąpiła awaria i zamkniecie procesu testowanego programu, cała procedura była przeprowadzana jeszcze raz.
3. Wyniki testów
Na pierwszy ogień idzie zgodność z HTML5. Widać z wersji na wersję przeglądarki poprawiają swoją kompatybilność z nowym językiem. Prym wiedzie Chrome z wynikiem 501 punktów, a klasyfikację zamyka Safari. Podczas oceny zgodności, strona była odświeżana kilkakrotnie, gdyż za pierwszym razem licznik wskazywał kilka punktów mniej.
SunSpider - tutaj ewidentnym liderem jest Chrome, który jest szybszy prawie 2,5 raza od konkurencji, a od najgorszego wyniku aż ponad czterokrotnie.
Tabliczka do rysowania za pomocą pokręteł, to zabawa nie taka łatwa. Nie inaczej jest też z przeglądarkami. Pierwsze miejsca zajmuje Internet Explorer z wynikiem blisko 9 sekund. Kolejne miejsce zajmuje niespodziewanie Safari z wynikiem prawie 15,5s. Pozostali gracze mieli dwukrotnie gorsze wyniki, a tabelę zamyka Chrome.
Jeżeli zgłodnieliście, to zapraszam na Popcorn. Najszybciej wyprodukuje go IE w czasie ok. 5s. Pozostałe "maszynki" wykonały to ponad 3 razy dłużej, a na Safari nie dało się tego testu uruchomić.
Trójwymiarowe gry prosto w przeglądarce i bez dodatkowych wtyczek - to przyszłość, która już teraz jest możliwa. Jak radzą sobie z tym popularne przeglądarki - połowa nie była w stanie nawet uruchomić dema. IE nie obsługuje WebGL i nie było możliwe uruchomienie tego testu. Na Safari proces ładowania danych został rozpoczęty, ale zatrzymał się i w konsekwencji nie doszło do uruchomienia. Pozostałe aplikacje przeszły demo z prędkością na poziomie 60 klatek na sekundę.
Ten test miał za zadanie określić jak wydajne jest odtwarzanie filmów w wysokiej rozdzielczości oraz czy technologia HTML5 jest już gotowa na zastąpienie wysłużonego Flash-a. Jak widać szczególnie wyróżnił się tutaj Chrome, który w obu technologiach sprawdził się znakomicie i potrafił odtworzyć 3 klipy jednocześnie w FullHD. Pozostałe przeglądarki miały problem przy większej liczbie i bez gubienia klatek udało się odtworzyć tylko jeden na raz. W HTML5 było już lepiej, bo udało się uruchomić przynajmniej dwa klipy. Jedynie Opera nie dała się przełączyć w wyższą rozdzielczość niż 360p, dlatego zakończyła wyścig na ostatniej pozycji. Bez problemów nie obyło się też w Safari, które choć odtwarzało materiał, to w HTML5 przeglądarka była niestabilna i łatwo było o awarię.
W kolejnym teście, chodziło o sprawdzenie jak przeglądarki zarządzają zasobami. Pomiar zajętości pamięci RAM, postawił na podium Firefoxa. Widać, że ostatnie zabiegi dotyczące dynamicznego zwalnia pamięci, dały radę. Konkurencja zajęła od 47‑79% więcej pamięci, najwięcej Opera. Przy pomiarze obciążenia procesora, czołówka skonsumowała od kilku do kilkunastu procent CPU. Wyjątkiem był Internet Explorer 10, który to prawie zamknął licznik. IE 11 uplasował się na trzeciej pozycji z wynikiem 4% - widać, że producent zmniejszył ten apetyt - brawo!
Na koniec został sprawdzony mechanizm zamykania i zwalniania zasobów. Tutaj nie ma się do czego przyczepić, wszystkie przeglądarki robią to bez zbędnej zwłoki.
4. Podsumowanie
Po przeanalizowaniu wyników, widać w pewnych miejscach całkowite zwroty akcji. Przykładem niech będzie Chrome, które w testach HTML5 czy SunSpider jest liderem, a trzy kolejne testy fundują mu przeciwległe miejsce w tabeli, by następnie znowu poszybować w górę. Internet Explorer 11 odrobił pracę domową i jest średnio szybszy o dziesięć procent od poprzedniej wersji, a najbardziej pozytywna jest redukcja zapotrzebowania na moc CPU. W zamian podskoczyło trochę zużycie pamięci RAM. Firefox i Opera znajdują się przeważnie na środkowych miejscach, choć ta druga jest nieco szybsza. Zdecydowanie najsłabsza okazała się przeglądarka Safari. nie jest ani najszybsza, ani za dużo zgodna z HTML5 i do tego zdarza się jej "wylecieć w powietrze".
Jednym z celów tej rywalizacji, było sprawdzenie czy odtwarzacz filmów Youtube jest już gotowy na HTML5. Stwierdzam, że każda z przetestowanych przeglądarek lepiej obsługuje odtwarzane materiały wideo w HTML5 niż w technologii Flash. Jedynym problemem okazała się Opera, która nie pozwoliła na przełączenie filmu do wyższej rozdzielczości. Na pozostałych, można było odpalić 2 lub 3 klipy na raz, w porównaniu do jednego klipu odtwarzanego we Flash-u. Widać, że wtyczka Adobe swoje dni ma policzone.
Z tego małego testu wynika też, że Chrome zadziera nosa, Internet Explorer sukcesywnie małymi kroczkami zdobywa kolejne stopnie sprawności. W tym całym zamieszaniu Firefox złapał zadyszkę i ogląda plecy Operze, a na końcu kuleje Safari. Mam nadzieję, że wszystko przedstawiłem obiektywnie i nikt nie zarzuci mi faworyzowanie np. przeglądarki od Googl-a tym bardziej, że jestem użytkownikiem Firefoxa, którym dalej pozostanę. Jeszcze na koniec mała ciekawostka: po aktualizacji IE 11 w Windows 7 64bit, zniknęła wersja 64 bitowa - ale czy ktoś ją używał...
Wszystkie nazwy produktów, usług i technologi oraz loga, pozostają własnością ich producentów i autorów. W powyższym tekście zostały użyte tylko w celach informacyjnych.