Windows 7 / Vista gwałci przez ucho wygląd programów
To i tak umiarkowane określenie. Jak pierwszy raz zobaczyłem, co W7/Vista zrobiły z interfejsami programów, których używam codziennie tzn. z LibreOffice i Total Commander, to myślałem, że się przewrócę. Nie chodzi tu o jakiś estetyzm czy przyzwyczajenia, a o zwykłą czytelność. Wybór koloru też chyba zależał od jakiegoś wariata.
Problem 1
Jaki pokręcony umysł wpada na pomysł, żeby każdy program jak po lewej, który nie forsuje jakoś swojego własnego wyglądu zmieniać jak na ten po prawej?
Problem 2
Każde, nawet najmniejsze okno otoczone jest *ą w kosmos RAMĄ. To nie jest ramka - to jest RAMA.
Przy "wielooknowych" interfejsach jak w GIMP-ie wygląda to fatalnie.
Rozwiązanie problemu 1
(Proszę o kontakt, jak ktoś wie, jak to załatwić globalnie dla wszystkich programów) We właściwościach pliku exe zaznaczamy: Zgodność (?) - Wyłącz kompozycje wizualne http://dyski.cdrinfo.pl/artykuly/gfx/pendrive-usb-multiiso/admin.png http://www.stuffthatjustworks.com/content/binary/DisableVisualThemes.p...