Microsoft poszedł po rozum do głowy
01.04.2011 14:45
Wszyscy tutaj, którzy mnie znają, wiedzą jaki jest mój stosunek do firmy Microsoft. Dzisiaj dla odmiany zamierzam napisać kilka pochlebnych zdań na temat działań tej firmy. Nieprawdopodobne? A jednak...
W czym rzecz? Chodzi mi o mało znany projekt winegret. W znacznej części jest on oparty na, każdemu znanym, projekcie wine i jest on z nim ściśle powiązany. Generalnie ruch w projekcie zaczął się od zmiany podejścia microsoftu do społeczności Linuksowej w 2009 roku dodając do kernela kilka swoich sterowników opartych na licencji GPLv....
[image=img1] - Word 2007 odpalony przez winegret na Ubuntu 10.10 i kernelu 2.6.38
Pikanterii dodaje fakt, iż w późnych godzinach nocnych na kanale irc (#winehq ), udało mi się "podsłuchać" rozmowę dwóch developerów, którzy wyglądało na to, że testują winegret wraz z directx11. Jeden z nich pracuje na co dzień w firmie Microsoft i jest odpowiedzialny za część dotyczącą właśnie directX. Z ich rozmowy wynikało, że wyniki testów należy uznać za bardziej niż obiecujące. Większość odpalonych przez nich gier, a nie były to jakieś starocie, chodziło płynniej niż natywnie na windows! Pytanie tylko, co w tej sytuacji zrobi teraz sam Microsoft. Pożyjemy zobaczymy...
Projekt winegret znajdziecie pod tym adresem :)