Odszumianie zdjęć w Gimp’ie*
04.09.2010 20:42
“Na oko” zdjęciu może niczego nie brakować i wyglądać ładnie - szczególnie, jeśli do podglądu mamy wyłącznie mały wyświetlacz, w który wyposażony jest nasz aparat. Jednak po powrocie z wakacji do domu, możemy być niejednokrotnie zaskoczeni, że po powiększeniu zdjęcia do 100% na monitorze, pojawiają się na nim plamki, szczególnie na obszarach o jednolitym kolorze, które zostały słabo doświetlone - wtedy mamy do czynienia z szumem. Cóż, wygląda na to, że zdjęcia już nie powtórzymy, ale czy niczego nie da się już zrobić? Niejeden pewnie słyszał o dużych możliwościach programów graficznych i że praktycznie wszystko z fotografią da się zrobić. Przedstawię tutaj narzędzie, za pomocą którego można odszumić zdjęcie zupełnie za darmo i jak na domowe warunki w miarę profesjonalnie. Co więcej, może to zrobić każdy, nie bardzo znający się fotografii (jak ja), a komu jednak szumy przeszkadzają (jak mnie).
Do odszumiania zdjęć wykorzystałem oczywiście wolne oprogramowanie, czyli: - system operacyjny Ubuntu 9.04, - program do obróbki zdjęć Gimp, - dodatek do Gimp’a o nazwie GRAYCstoration.
Mając zainstalowane Ubuntu, Gimpa posiadamy na “dzień dobry, ale dodatek GRAYCstoration, za pomocą którego dokonałem redukcji szumu, musimy sobie doinstalować. W Ubuntu nie ma prostszej rzeczy, jak zasięgnąć do Menedżera Pakietów Synaptic z menu System -> Administracja. Uruchamiamy i wyszukujemy pakiet o nazwie “gimp-plugin-registry“, którego zaznaczamy, jako ten, który chcemy zainstalować, dajemy Zastosuj, Zamknij i gotowe. Dodatek do Gimpa zainstalowany. W pakiecie, który właśnie zainstalowaliśmy, jest wiele więcej przydatnych rozszerzeń do Gimpa niż tylko GRAYCstoration, ale w tym momencie interesuje nas tylko ten jeden.
[image=img1] GRAYCstoration w akcji
Kiedy już nasz system jest przygotowany do redukcji szumu, otwieramy Gimp’a, potem naszą fotkę z szumami i szukamy w menu pozycji Filtry. Po rozwinięciu menu przechodzimy do Uwydatnianie -> GRAYCstoration. Otworzy nam się okno narzędzia. Jest tam sporo opcji, którymi można się pobawić, lecz dla niewprawnego fotografa zalecam zastosowanie opcji domyślnych, które zazwyczaj dają porządany efekt. Czyli krótko mówiąc klikamy OK, chwilkę czekamy i możemy oglądać efekty odszumiania. Jak widać, proces ten trwa chwilę, więc mając dużo zdjęć, które wymagają tego zabiegu, musimy mieć sporo czasu i cierpliwości. Dlatego radzę nie przesadzać i wybierać fotki te, które faktycznie wymagają takiego tuningu i na których nam szczególnie zależy.
[image=img2] Po powiększeniu zdjęcia widoczne szumy. Szczególnie w okolicach rączek, oczek i włosów Michasia
[image=img3] Po powiększeniu widać mocno zredukowane szumy
Ci co siedzą w temacie, mogliby tutaj całą epopeję napisać o dodatku GRAYCstoration i zasadzie jego działania. Pewnie też nie pisaliby tu o GRAYCstoration, bo projekt ten jest już nie rozwijany, a w jego miejsce pojawił się nowy o większych możliwościach - G’MIC. Dlaczego zatem postanowiłem opisać ten mniej przyszłościowy? Ano dlatego, że wpis ten ma na celu pokazać zarówno laikowi komputerowemu, jak i fotograficznemu, że wcale zainstalowanie i skorzystanie z dodatku nie jest trudne (zaledwie parę kliknięć) i każdy może z tego skorzystać, nawet niewiele znając się na systemach operacyjnych jak i zasadzie działania Gimpa (struktury jego katalogów, itp.). Opisałem ten dodatek dlatego, że jest on dostępny w repo Ubuntu, jego instalacja jest łatwa, a do odszumiania zdjęć w zupełności wystarcza - bardziej zaawansowanych odsyłam oczywiście do G’MIC’a, który jak się pojawi w repozytoriach Ubuntu, pewnie opiszę.
*Tekst, prawie w całości, skopiowany z mojego skromnego bloga.