App Store, Google Play, Marketplace - jak płacić bez karty kredytowej?
Witam, przeglądając różne fora zauważyłem, że często pojawia się pytanie użytkowników – „jak mam zapłacić jeśli nie mam karty kredytowej?”. No właśnie jak?
W tym miejscu teoretycznie można uciąć temat stwierdzeniem – masz kartę płacisz, nie masz karty piracisz ;) Postanowiłem przyjrzeć się temu problemowi aby wyjaśnić, czy tylko posiadacze kart kredytowych mogą legalnie nabywać aplikacje na swoje smartfony. Oficjalnie karta kredytowa to jedyny sposób zapłaty akceptowany przez wszystkie mobilne markety. Nie można płacić przelewami lub SMS‑ami Premium (wyjątkiem jest sklep własny Samsunga).
Wpadł mi do głowy pomysł – napewno jest coś takiego jak karta do płatności w internecie. Wujek Google potwierdził moje przypuszczenia – karty debetowe wydawane do naszego konta w większości umożliwiają płatności w internecie. Z powodzeniem zastąpią one karty kredytowe, których nie mamy lub mieć nie chcemy. Są również tzw. karty przedpłacone (prepaid), którymi można płacić tylko w internecie. Są one całkowicie bezpieczne, ponieważ nie kupujemy na kredyt, tylko korzystamy z doładowanych wcześniej środków. Jest to dobre rozwiązanie jeśli chcemy oddzielić płatności w markecie mobilnym od codziennych wydatków na zakupy, lub np chcemy kontrolować wydatki naszych pociech.
Karta debetowa jaka jest i czemu służy każdy wie. Postanowiłem się zatem skupić na rozwiązaniu dość nowym i w pełni niezobowiązującym do posiadania rachunków bankowych. Po przeanalizowaniu ofert kilku banków postanowiłem zaopatrzyć się w kartę wirtualną BZ WBK (zero opłat, nie trzeba posiadać rachunku w ich banku). Kartę nabywa się kupując ją na aukcji internetowej. Koszt zakupu karty to 1zł i jest to jedyna opłata którą ponosimy. Po 24 godzinach dostałem maila z PDF‑em, w którym były dane i instrukcje do aktywacji karty. Aktywacja to dosłownie kilka kliknięć i mamy swoją pierwszą wirtualną kartę, która posiada swój normalny numer, datę ważności, dane właściciela (nasze) i kod CVV2 (3‑cyfrowy kod zabezpieczający wymagany w sklepach internetowych).
Dostajemy również numer bezpłatnego rachunku bankowego, na który wpłacamy lub przelewamy pieniądze aby zasilić kartę. Wpłat można dokonać nawet na poczcie a więc znika argument, że to usługa dla wybranych. Można również skorzystać z usługi BlueCash, dzięki czemu w kilkanaście minut od zrobienia przelewu pieniądze będą na naszej wirtualnej karcie (taka usługa kosztuje 1zł od każdego przelewu).
Karta zasilona, czas ją wypróbować. Smartfon do ręki, wchodzę do marketu. Wybieram aplikację i wciskam przycisk „Kup”. Pojawia się okienko z prośbą o zarejestrowanie karty kredytowej, więc przechodzę do sedna. Wpisałem wymagane dane z mojej wirtualnej karty i… zgodnie z oczekiwaniami karta została zaakceptowana, więc mogę kupować nie posiadając karty kredytowej.
Tym samym podważyłem argument typu „piracę, bo nie mam karty kredytowej”. Mam nadzieję, że mój wpis będzie odpowiedzią dla tych, którzy chcą kupować legalnie lecz nie wiedzą jak. Dodam, że karta jest akceptowana przez wszystkie markety mobilne jak również sklepy internetowe polskie i zagraniczne, które umożliwiają płatności kartą. Wszelkie pytania proszę zamieszczać w komentarzach.
Pozdrawiam