Smartfon turystycznym guru, czyli krótko o aplikacjach, które ułatwią nam podróżowanie

Ponad tydzień rozpoczęły się wakacje, ale niektórym dane są tylko 3 lub 4 dniowe wyjazdy w ramach przedłużonego weekendu. Tak też będzie w moim przypadku. Nie wiem, jak Wy, ale ja nie potrafię już żyć bez smartfona. Korzystam z niego praktycznie non stop, z wszelkich chyba możliwych i dostępnych w życiu codziennym aplikacji, takich jak pogoda, email, rozkład jazdy czy nawigacji. Oczywiście oprócz tych wymienionych ciągle dzwonię i esemesuję ponad wszelką miarę.

Jeśli kojarzycie mój zeszłoroczny post o wakacyjnych gadżetach, wspomnę tylko, że jestem mądrą Polka po szkodzie i stwierdziłam, że w tym roku nie będę brała ze sobą tableta, który i tak nam się na nic nie przyda. Zrezygnować nie będziemy mogli jednak z laptopa, ale to i tak, zawsze trochę mniej kabli w plecaku. ;)

Powroty do pracy po dłuższym wolnym weekendzie zawsze są ciężkie. Wczorajszy poniedziałek był poniedziałkiem z cyklu „znienawidzonego dnia”. W związku z tym, jeszcze chwilę przed pracą przy śniadaniu postanowiłam się zrelaksować i poszperać w internecie, co może mi skutecznie ułatwić życie na wakacjach, do których odliczam już dni. ;)

ale do rzeczy….

PolandTrip, jak, gdzie i co ?

Rezerwacja hoteli

Jako, że my podróżujemy na chwilę obecną jedynie po Polsce, nie będę przybliżać w tym wpisie aplikacji do podróżowania za granicą. Pomimo wszystko, warto zainstalować w telefonie z systemem Android aplikację Booking.com. Przede wszystkim jest darmowa, zawiera ponad 500 tysięcy obiektów na całym świecie. Unowocześniona wersja jest bogatsza w informacje o stanie hotelu, ocenę czystości oraz zapewniony przez właściciela komfort w obiekcie.

Wyznaczanie trasy

Kolejnym punktem planowania naszej podróży jest wyznaczenie trasy. My zawsze jeździmy samochodem. Jeździmy sami, więc nasz trzydrzwiowy pojazd zupełnie nam wystarcza. Choć czasem ciężko mi zapakować 6 parę butów do pękającej w szwach torby.;)

W planowaniu trasy oprócz mapy papierowej, którą ja sama uwielbiam, korzystamy również z nawigacji. I tu na Windows Phone mogę polecić Drive Here. Darmową aplikację mobilną na smartfony z rodziny Lumia. Szybko łapie „fixa”, wyznacza trasę dość sprawnie i praktycznie zawsze wyszykuje tą najkrótszą. A co najważniejsze po przeliczeniu odległości, określa ilość opóźnienia jaka możne nam grozić na określonej trasie.

Miejskie aplikacje mobline

Ponad dwuletnim już funkcjonowaniem może się poszczycić wśród polskich aplikacji darmowa appka „Zabytki w Polsce” stworzona przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. W trakcie wchodzenia na rynek, pilotażowa wersja dostarczała turystom informacji o 168 zabytkach – pomnikach, zamkach i muzeach, ich dokładnej lokalizacji, ciekawostek z zabytkiem związanych, a nawet odległości od miejsca, w którym właśnie się znajdujemy. Sukcesywnie do listy wyszukiwani mają być dodawane kolejne miejsca. Do korzystania z niej wystarczy jedynie GPS. Nie wiem dokładnie, jak obecnie ma się sprawa pożerania energii, wcześniej jednak bateria dość szybko była zjadana. Sądzę jednak, że warto w nią zainwestować choćby na kilka wakacyjnych dni, nawet jeśli nie grzeszyła oszczędnością.

Jedną z wyszukanych przeze mnie w internetowym gąszczu ciekawostką jest Kluczbork, a raczej aplikacja o kluczborskich kościołach. Gmina zainwestowała w kody QR przy 21 zabytkowych kościołach 1200 złotych. Plusem tego jest fakt, że wystarczy jedynie zeskanować powyżej wspomiany kod, a naszym oczom ukazuje się w smartfonie pełna informacja o stojącym przed nami zabytku - historia. Do zdobycia wszelkich informacji po zeskanowaniu kodu wystarczy nam internet. Szybko, prosto i na temat! Sądzę, że w taką aplikację powinny zainwestować inne miasta Polski. Wiadomo, że koszty dla gmin będą się zwiększać wraz z ich wielkością, ale są to pieniądze wydane z głową.

W podobną aplikację zainwestował Kraków, jednak rozszerzył swoją ofertę kilkukrotnie. Możemy za pomocą myKRK, bo tak właśnie nazywa się aplikacja, znaleźć przydatne informacje o szpitalu, aptece, punkcie informacji turystycznej i hotelach. MyKRK posiada mapy, które po uruchomieniu GPS zaprowadzą nas do wyszukiwanych zabytkow, przedstawią trasy komunikacji miejskiej i wszelkie aktualności kulturalne, jakie będą się odbywać w Krakowie. Plusem jest darmowa instalacja i dostępność w Google Play oraz Appstore dla smartfonów opartych na Androidzie i IOS.

Epilog

Jak widać powyżej, nie potrzebujemy już kombinować i tracić czasu na rezerwację hoteli i dzwonienie na recepcję, w celu sprawdzenia, czy są wolne miejsca. Czas podróży skrócimy wspomagając się nawigacją, ale nie wierzcie jej jednak na 100%. Chyba, że zamiast w Trzebieszowicach, chcecie wylądować w czeskiej Pradze. : ) Wspomniałam już, że miejskie aplikacje są dla mnie bardzo dobrym pomysłem i dobrze ulokowanymi pieniędzmi przez miasta? Dalej to popieram. : ) warto z nich korzystać, zaoszczędzimy czas w kolejkach do informacji turystycznej i niemiłej „Pani Krystyny” za biurkiem. : )