Serce, Rozum i Adobe Photoshop Elements w wersji 9
24.09.2010 | aktual.: 04.02.2012 11:24
Na pewno kojarzycie Serce i Rozum, bohaterów jednej z najlepszych telewizyjnych reklam jakie ostatnio możemy oglądać m.in. w telewizji. Cała seria tych uroczych reklam tak mnie zafascynowała, że do niektórych spraw podchodzę niczym Serce i Rozum. Tym razem metodą rozmów Serca z Rozumem rozważę sens upgrade Photoshopa Elementsa 7 do wersji 9.
Od dosyć dawna jestem bardzo zadowolonym użytkownikiem Adobe Photoshop Elements 7, od kilku godzin testuję wersje trial najnowszej 9 wersji tego programu. Serce bez wahania mówi: "upgrejduj", Rozum podpowiada: "Spokojnie, to jeszcze nie to, poczekaj".
Co nowego pojawiło się w wersji 9, czego (teoretycznie) nie było w wersji 7? W skrócie: - wyszukiwanie zdjęć konkretnych osób (tzw "People Recognition" – organizer zidentyfikował na moim dysku ok. 20 tys zdjęć – mimo to ta funkcja uparcie wyszukiwała tylko moją życiową partnerkę a na końcu i tak się wszystko wykrzaczyło bo źle kliknąłem w którymś momencie), - nowe i poprawione funkcje edycyjne (co w praktyce sprowadza się do dwóch nowych efektów, których przykłady zastosowania zobaczycie niżej), - dopasowanie stylów ze zdjęcia wzorcowego.
Po testowej obróbce jednego ze zdjęć z tegorocznych wakacji, Serce poczuło, że upgrade jest konieczny - poniżej przykłady: Surowe zdjęcie prosto z aparatu i wersja po 4 minutowej obróbce w pse9 (co konkretnie z nim zrobiłem możecie zobaczyć na zamieszczonym pod zdjęciem filmie z prezentacją). Samo "zdjęcie z wakacji" po obróbce, w większym niż tu rozmiarze możecie zobaczyć TUTAJ. Ostatnie zdjęcie to próbka efektu "odbicie" - jego obróbka też nie trwała dłużej niż 4 minuty (czujecie TO, prawda?):
Co mówi Rozum? Po pierwsze – upgrade jest kosztowny, praktycznie rzecz biorąc aktualizacja kosztuje prawie tyle co i wersja BOX (znalazłem takie oferty: 369 zł – Komputronik za wersję ENG BOX, w Adobe Store wersja pełna za 100,43 eur lub upgrade za 82,28 eur. Na Allegro wersja PL BOX - opcjonalnie ENG BOX - za ok 330,- zł). Po drugie – Photoshop Elements nie został wyposażony w funkcje łączenia wielu zdjęć wykonanych z różną ekspozycją w jeden obrazek HDR (jestem prawie pewien, że taka funkcjonalność pojawi się w następnej wersji bo HDR za sprawą wielu dostępnych już programów trafiło pod strzechy, jest też w CS5). Po trzecie – sklejanie panoram nadal potrafi zatkać całą dostępną pamięć czego efektem będzie wywalenie się programu (dodam, że w tej samej konfiguracji analogiczna funkcja w trialu CS5 działa idealnie). Mocną przesłanką do upgrade mogłoby być to, ze razem z nową wersją dostajemy zintegrowany moduł do wywoływania plików RAW (tzw cyfrowy negatyw) Adobe Camera Raw (tu w wersji 6.1) z prawem do jego aktualizacji – co może być konieczne jeśli używamy nowego aparatu, którego format RAW nie jest obsługiwany w starszych wersjach ACR. Dla mnie nie jest to istotne bo póki co, aparatu nie planuję zmieniać.
Podsumowując - ponad 3 stówy za praktycznie dwa nowe efekty... "Ty to naprawdę nic nie czujesz" - komentuje Serce...