@kaluzaaaJa i NUC po prawie 4 tygodniach

Ja i NUC po prawie 4 tygodniach

8 maja 2013, 23:37

NUC, jako główny komputer

Właśnie mija okres moich 4 tygodni z NUC. Starałem się go używać, jako mojego głównego komputera, aby jak najlepiej go przetestować. W moim codziennym użytkowaniu NUC sprawdzał się wyśmienicie. Wykorzystywałem go do Internetu, Offica, oglądania filmów i wirtualizacji. We wszystkich tych zadaniach maluszkowi w ogóle nie brakowało mocy. W mojej opinii największego kopa tej konfiguracji daje dysk SSD, (który też ma jedną wadę). Do dużych plusów tego PC można jeszcze zaliczyć mały pobór prądu oraz błogą ciszę w trakcie pracy.

Minusy, które były dla mnie uciążliwe w trakcie pracy:

Brak portu LAN – o tym w następnym akapicie
Ilość portów USB – tylko trzy. Podłączając klawiaturę, myszkę, pendrive nie mamy już wolnych portów! Wszystkie porty USB są na tylko w standardzie 2. Taki nowoczesny sprzęt powinien mieć wszystkie w USB 3. Za każdym razem, gdy kopiowałem coś z szybkiego dysku na USB 3 na NUC jakiś mały kotek gdzieś umierał z powodu tych wolnych transferów.
Brak wyjścia audio – tutaj pozostawię bez komentarza :(, jeśli nie masz monitora z głośnikami, używać NUC jak zwykły PC to karta na USB lub jakiś spliter AUDIO/HDMI.

NUC w podróży

Niesamowitym plusem NUCa jest jego wielkość i moc, która jest upchana w tym maleństwie. Ze względu na tą mocy i rozmiary postanowiłem NUCa zabrać ze sobą do pracy. Jednym z moich służbowych obowiązków jest prowadzenie szkoleń/warsztatów. NUC pojechał mi pomagać na szkoleniu z Windows Server 2012 i Hyper-V. Nawet bardzo aktywnie mi pomógł dźwigając na sobie właśnie najnowszy Windows Server z Hyper-V :)

Dodatkowo zmieścił w sobie, aż 10 maszyn wirtualnych z WS2012, które nawet za bardzo nie mulili. Tutaj nie mulenie wynikało głównie z zastosowania naprawdę dobrego SSD w tym systemie. Ale żeby nie było wesoło do NUCa leci bardzo duży minus za ten szybki i wspaniały dysk SSD. W trakcie szkolenie pokazywałem hurtowe tworzenie maszyn wirtualnych z szablonu. W trakcie zapuszczenia skryptu i pierwszego startu maszyn NUC porostu się zgrzał i dysk przestał być wykrywany tak jak u gowain. Po ustawienie pionowo naszego maleństwa problem z przegrzewaniem ustąpił. Tutaj Intel niestety mysi popracować nad systemem chłodzenia. Następny minus leci w stronę braku portu LAN. Z tego, co widziałem mocniejszy brat posiada go. Zastanawiając się bardziej jest to minus dla mnie, środowiskiem, dla którego NUC został stworzony WiFi wystarczy jak najbardziej. Ja poradziłem sobie z tym w trakcie szkolenia kartą na USB.