Co powiecie na kolejne N9 Party?
Zbliża się rok od N9 Party — spotkania fanów endziewiątki i nie tylko. Pomysł pojawił się dość spontanicznie, a realizacja była swego rodzaju eksperymentem (niektórzy pukali się w czoło pytając po co organizować spotkanie fanów „telefonu, który umarł” ;). Mimo to przybyło kilkadziesiąt osób, pokazaliśmy kilka ciekawych rzeczy, można było potestować różne telefony i akcesoria, podyskutować, a na koniec wychylić wspólnie kufel smakowitego piwa na wrocławskim Rynku. Po N9 Party pozostały pamiątkowe koszulki i sympatyczne wspomnienia.
Spotkanie było organizowane we Wrocławiu, co więc naturalnie gro uczestników stanowili mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska i okolic (z dalszych rejonów Polski przybyło bodaj dziesięć czy jedenaście osób). Nie dziwiłem się temu bo dojazd i nocleg to przecież niemałe koszty, ale zachęcałem do udziału, bo obawiałem się, że szybko nie uda się zorganizować kolejnego N9 Party. Całość wyszła jednak na tyle fajnie, że dopiero po spotkaniu, relacjach i wrażeniach uczestników, wielu odwiedzających blog „obudziło się” pisząc, że chętnie wzięli by w czymś takim udział. Niestety moje obawy sprawdziły się — organizacja HotZlotu, a później inne obowiązki spowodowały, że na kolejne N9 Party nie miałem już kompletnie czasu...
Minął rok...
Teraz pomysł wraca. Po części za sprawą tego, że zbliża się już rok, po części bo nadal pojawiają się pytania o N9 Party, ale głównie dlatego, że sporo się dzieje w endziewiątkowym światku. Okazuje się, że „smartfon który umarł” ma się cały czas nieźle jak na nieboszczyka ;) Za sprawą społeczności mamy coraz więcej najróżniejszych modyfikacji z uruchamianiem Androida i odchudzonego Debiana na czele, a do tego wielkimi krokami zbliża się Sailfish, którego będzie można uruchomić na naszych telefonach. I mimo tego, że liczba nowych aplikacji nie powala na kolana, Nokia N9 jest nadal świetnym urządzeniem dla wszystkich, którzy oczekują od smartfona czegoś więcej.
Z drugiej strony pojawia się też coraz więcej alternatyw dla Androida i iOS. BlackBerry wraca z nowym nowym smartfonem Z10 i systemem BlackBerry 10, od którego aż bije inspiracją MeeGo Harmattanem. Samsung nie ustaje w pracach nad Tizenem — ponoć do tandemu ma być topowa słuchawka. Do tego dochodzą Firefox OS, Ubuntu Phone, a jeżeli ktoś chciałby pozostać wierny Nokii to również Windows Phone jest do rozważenia — system dojrzał i ma swoje niepodważalne plusy. Można też czekać na słuchawki z Sailfishem.
Koncepcja
Po głowie chodzi mi więc spotkanie, które byłoby w większym stopniu niż poprzednio, kierowane nie tylko do fanów Maemo/MeeGo, ale i miłośników innych smartfonów/systemów. Spotkanie podczas którego można by z jednej strony uzyskać pomoc przy różnych modyfikacjach, z drugiej strony porównać także inne platformy i wymienić doświadczenia z pasjonatami, którzy z nich korzystają. Przede wszystkim jednak spotkać się, pogawędzić, napić się wspólnie piwa — słowem miło spędzić czas. Tak aby było więcej „party” w N9 Party niż podczas pierwszej edycji gdzie klimat wyszedł trochę bardziej konferencyjny.
Chciałbym też wrócić do pierwotnego pomysłu aby N9 Party zorganizować w formie weekendowego wyjazdu w jakieś piękne miejsce. Dzięki temu można by połączyć przyjemne z pożytecznym — można potraktować to jako urlop (jeżeli ktoś by chciał może przyjechać ze swoją „lepszą połówką”), inaczej więc patrzyłoby się na koszty dojazdu i uczestnictwa ;)
Konkrety
Dyskusje nad pierwszym N9 Party rozbiły się na kilka wpisów, zatem teraz od razu przygotowałem konkrety, aby można było zgłaszać swojego uwagi i wstępne deklaracje udziału w jednym miejscu. Zatem Panie i Panowie:
Termin
18‑19 maja 2013 r. (sobota-niedziela) plus przedłużenie o jedną dobę (niedziela-poniedziałek) dla chętnych.
Miejsce
Hotel Zamek na Skale **** k/Lądka Zdroju
Dojazd
We własnym zakresie. Niezmotoryzowanym polecam PolskiBus (koszt przejazdu Warszawa - Wrocław - Warszawa to na chwilę obecną raptem 50 zł). Zakładam, że byłaby mżliwa podwózka z Wrocławia do Zamku samochodami innych uczestników.
Przykładowy plan spotkania
Sobota: 12:00-14:00 — przyjazd, zakwaterowanie 14:00-15:00 — obiad 15:00-19:00 — zasadnicza część spotkania (pokazy, modyfikacje itd.) 19:00-23:00 — kolacja w formie ogniska + integracja przy piwie
Niedziela: 08:00-10:30 — śniadanie 10:30-14:00 — pokazy, modyfikacje c.d.
plus dla chętnych możliwość przedłużenia pobytu do poniedziałku
Koszty
Naturalnie w takim kształcie udział w imprezie nie mógłby być już bezpłatny. Zakładam jednak, że tak jak w ubiegłym roku udało by się namówić kilku sponsorów do pokrycia części kosztów imprezy, więc nie byłoby też tragedii. Szacuję, że opłata nie przekroczyłaby kwoty 200 zł, a w ramach niej każdy uczestnik miałby zagwarantowany nocleg z pełnym wyżywieniem (śniadanie, obiad, kolacja) i możliwością korzystania ze wszelkich atrakcji Zamku na Skale (basen, sauna, jacuzzi), pamiątkową koszulkę N9 Party w wybranym rozmiarze, jakieś symboliczne piwo podczas części integracyjnej, mielibyśmy też dla siebie salę, przerwę kawową itd.
Dodatkowo za (szacuję) około 150 zł można by było przedłużyć pobyt o jedną dobę (nocleg + śniadanie + obiadokolacja) — opcja gdyby ktoś chciał się dłużej pointegrować lub wypocząć.
Zdaję sobie sprawę, że 200 zł nie jest kwotą małą, niemniej jednak biorąc pod uwagę, że normalna cena pokoju z samym tylko śniadaniem wynosi w Zamku na Skale od 430 do 540 zł za dobę to jest to i tak bardzo atrakcyjna oferta. Wydaje mi się też, że miałoby to większy sens niż przyjeżdżanie na jedno popołudnie do jakiegoś miasta (nawet jeżeli jest to Wrocław :P). Tym bardziej, że to po prostu fantastyczne miejsce, z przepięknym parkiem, unikalnym zadaszonym dziedzińcem itd.
Czekam na Wasze uwagi :)
Aktualizacja
Niestety z powodu „braków czasowych” jestem zmuszony przełożyć spotkanie... Prawdopodobny nowy termin to druga połowa sierpnia...