Blog (167)
Komentarze (922)
Recenzje (0)
@lucas__CoolReader - z nim przeczytasz "prawie" wszystko

CoolReader - z nim przeczytasz "prawie" wszystko

Jeśli ktoś spodziewa się kolejnego wpisu ze świata KDE, może odetchnąć z ulgą ;). Jako człek o szerokich horyzontach myślowych, a przy tym osoba niezwykle skromna muszę otwarcie przyznać, że dzielę swój wolny czas pomiędzy 2 pasje, szeroko pojęte IT oraz książki. Mój niepohamowany zapał czytelniczy skutecznie redukuje liczbę wpisów na blogu, co najmniej o połowę. Jest również przyczyną okresowych zastojów na blogu, jak na przykład ostatnio. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie starał połączyć się tych dwóch zainteresowań, czego wynikiem jest korzystanie z e‑booków, stanowiących mniej więcej 60 % mojej biblioteki. Z moich skromnych doświadczeń wynika, że nic tak dobrze nie sprawdza jako czytnik e‑booków, jak telefon z Androidem, plus odpowiednie oprogramowanie. A co jak co, ale czytników e‑book na Androida nie brakuje. Wystarczy wspomnieć o FBReader, Moon+ Reader, AlReader, czy CoolReader.

Jakkolwiek mam na swoim telefonie zainstalowane wszystkie wymienione wyżej aplikacje, to chciałbym się zatrzymać przy CoolReader. Pomimo niewielkich rozmiarów (6,5 MB) program posiada imponujący zestaw opcji, oraz szeroki zakres obsługiwanych formatów plików. Są to: epub (niezabezpieczony DRM), fb2, doc, txt, rtf, html, chm, tcr, pdb, prc, mobi (niezabezpieczony DRM), pml. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza wsparcie dla plików doc i rtf, które działa bardzo dobrze.

459767

Program bez problemu otwiera nawet kilkuset stronicowe teksty. Jak ktoś czytał Pieśń Lodu i Ognia (Gra o tron itd), to zrozumie o czym mówię ;) Ze względu na swoje niewielkie rozmiary i wymagania sprzętowe program bez większych kłopotów działa na słabszych urządzeniach (Xperia x8), a także starszych wersjach Androida (począwszy od 1.5 i wzwyż). Na uwagę zasługuje również czytelny interfejs aplikacji, który daje dostęp do wielu opcji. Mamy możliwość ustawienia kilku trybów widoku (tekst ciągły i animacja zmiany strony). Polecam wyłączyć animacje przełączania strony, może to i ładne, ale na starszych sprzętach zupełnie nie praktyczne.

459769

Wbudowana przeglądarka umożliwia łatwe zarządzanie plikami znajdującymi się na karcie pamięci, jak również możliwość pobrania z katalogów internetowych (Project Gutenberg itp.). Co prawda jeśli mamy kilkadziesiąt pozycji w jednym folderze, to przewijanie do najpłynniejszych nie należy.

459771

Zaawansowane ustawienia tekstu pozwalają na zmianę wielkości czcionek, formatowania nagłówków i akapitów. Program daje również możliwość robienia notatek, które można wyeksportować do oddzielnego pliku, co w połączeniu z obsługą wielu słowników ( ColorDict, GoldenDict, Fora Dictionary, Aard Dictionary) czyni z niego doskonałe narzędzie dla miłośników książek obcojęzycznych. Aplikacja umożliwia również czytanie tekstów na głos, przy użyciu dowolnego programu TTS (Text To Speech).

CoolReader w wersji "desktop"

Oprócz wersji "mobilnej" CoolReader ma również wersję przeznaczoną na klasyczny pulpit i dostępną zarówno dla Windowsa jak i Linuksa. Należy bowiem wspomnieć, że program dystrybuowany jest na licencji open source (GPL), a interfejs klienta "desktopowego" napisany jest w Qt. Po pobraniu odpowiedniego pliku (deb w moim przypadku), instalacja przebiegła bez żadnych problemów. Główne okno programu prezentuje się bardzo minimalistycznie, a ikony jako żywo przypominają mi czasy KDE 3.x.

459775

Podczas krótkich testów program bez problemu otworzył pliki w formacie epub/txt/rtf. Aplikacja oferuje również szereg opcji, dotyczących wyglądu czy formatowania tekstu.

459777

Sporym minusem jest brak obsługi plików PDF, dlatego przynajmniej na razie okular pozostanie niekwestionowanym liderem, niemniej CoolReader jest dosyć ciekawą alternatywą. Jeśli zaś chodzi o wersję dla Androida mogę ją z czystym sercem polecić każdemu.

Więcej informacji:

http://coolreader.org/e-index.htm https://play.google.com/store/apps/details?id=org.coolreader&hl=pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)