Każdy chce mieć swój smart dom, Samsung też
15.08.2014 | aktual.: 15.08.2014 18:50
Historia o wpełni zautomatyzowanych domach ciągnie się już od kilku lat. Niewątpliwie jednym z pionierów tego pomysłu, był Bill Gates, który marzył o domu sterowanym z poziomu systemu Windows. Mieszkaniec owego domu miał mieć możliwość przy pomocy komputera sterować roletami, oświetleniem, alarmami czy temperaturą. Jeśli mnie pamięć nie myli, dom taki pozostał w strefie indywidualnych zainteresowań byłego szefa Microsoftu.
Wraz z rozwojem urządzeń elektronicznych i epoką podpinania absolutnie wszystkiego do sieci, idea automatycznego domu ponownie odżyła i nabrała rumieńców. Całkiem niedawno Google wykupiło firmę Nest Labs Inc., która specjalizuje się w inteligentnych termostatach, czujnikach przeciwpożarowych i rozmaitych innych czujnikach, które mogłyby się znaleźć w inteligentnym domu przyszłości stworzonym przez Google. Inwestycja w Nest Labs Inc. kosztowała Google 3.2 mld USD i była drugim pod względem wielkości zakupem giganta z Mountan View. Zakup ten także świadczy o tym, jak Google postrzega przyszłość rozwoju domów i jakie wizje roztacza wśród miłośników nowych technologii pragnących sterować każdym aspektem swojego życia domowego z poziomu telefonu czy tabletu.
Nieco inna drogą poszło Apple, które także widzi wiele możliwości w rozwoju "smart" domów. Apple nie zdecydowało się na wdrażaniu własnych urządzeń lecz na stworzeniu systemu, umożliwiającego bezproblemową współpracę urządzeń zewnętrznych producentów z telefonami czy tabletami Apple. HomeKit, bo tak nazywać się ma "usługa", będzie wykrywać samodzielnie wszelkie inteligentne "formy życia" (nie mogłem się oprzeć), jakie pojawią się w naszym domu i umożliwi domownikom bezproblemową współpracę z ekosystemem Apple oraz urządzeniami współpracującymi z HomeKit. W przypadku HomeKit, Apple chce umożliwić potencjalnym mieszkańcom nie tylko zarządzaniem poszczególnymi elementami takiego domu, ale głównie chce postawić na zlecaniu takich zadań elektronicznej asystentce Siri, która może wykonywać cześć zadań cyklicznie, bądź w zależności od zaistnienia pewnych określonych okoliczności. Ponieważ HomeKit pojawił się całkiem niedawno podczas konfernecji dla developerów, cieżko jeszcze prognozować jakie rzeczywiste możliwości będzie miał "smart dom" Apple, gdyż zależy to w znacznej mierze od wyobraźni producentów osprzętu do takiego domu.
Obecnie także i Samsung postanowił przygotować sobie pozycje wyjściowa do stworzenia swojego inteligentnego domu przyszłości co w mojej opinii, w przypadku tej firmy stanowi wręcz naturalne posunięcie. Samsung to firma która produkuje nie tylko telefony czy tablety, ale jest także jednym z czołowych producentów sprzętu RTV/AGD i bez problemu będzie mógł przystosować swoje produkty do wspólnego funkcjonowania w domu przyszłości. Samsung właśnie wydał 200 mln USD na zakup firmy SmartThings, która za cel postawiła sobie ułatwienie komunikacji i współpracy pomiędzy rozmaitymi urządzeniami mogącymi stanowić wyposażenie domu przyszłości. O fakcie wykupienia przez Samsunga poinformował prezes SmarThings - Alex Hawkinson który stwierdził, iż wykupienie firmy obecnej na rynku od zaledwie dwóch lat przez Samsunga stanowi wskazówkę, iż inteligentne domy bedą w przyszłości bardzo istotnym elementem w ofercie firmy Samsung.
Wierzymy, że to dla nas ogromna szansa aby przy pomocy Samsunga zrealizować nasze długofalowe wizje. Będziemy funkcjonować niezależnie, ale połączenie sił z Samusngiem umożliwi nam obsługę wiodących producentów smartfonów, urządzeń i aplikacji. Dzięki Samsungowi zwiększy się ilość developerów współpracujących z nami i uzyskamy lepsze narzędzia, które umożliwią nam pomoc ludziom pragnącymi kontrolować swoje domy przy użyciu technologii SmartThings.
Jak wspomniałem, Samsung jako producent sprzętu RTV i AGD posiada już wiele produktów "smart" takich jak telewizory, lodówki, kuchenki, pralki czy suszarki, jednak te pojedyncze urządzenia jak narazie nie współpracują ze sobą, a ich "smart" raczej polega na możliwości komunikacji z internetem. Wykupienie SmartThings ma zaowocować w przyszłości stworzeniem jednego systemu komunikacji dla wszystkich produktów RTV/AGD jakie znajdą się w ofercie Samsunga i jakie powinny się znaleźć w naszych domach za kilka lat, zamieniając je w inteligentne domy przyszłości. Firma SmartThings zatrudniająca dotychczas 55 osób stworzyła już hub, umożliwiający połączenie kilku urządzeń i zarządzanie nimi z poziomu aplikacji pod iOS czy Androida. Hub ten sprzedawany był po 99 USD.
Jak widać trójka wiodących producentów nowoczesnych technologii wzięła na cel nasze domy i każdy z nich obrał inna ścieżkę aby zaistnieć na tym polu. Wydaje się że Google pragnie mieć w jednej ręce oprogramowanie a w drugiej osprzęt, Apple postanowiło dostarczyć narzędzia zewnętrznym producentom urządzeń zdając się na ich inwencję, a Samsung będący na uprzywilejowanej w tej konfrontacji pozycji, będzie trzymał wszystko w jednej garści.