Człowiek z Microsoft - ten zły?
04.09.2009 02:28
Tak sobie pomyślałem po kilku komentarzach do mojego pierwszego wpisu, że może trzeba było zacząć od napisania posta wprowadzającego z kilkoma słowami komentarza :)
Kim jestem?
Więc nadrabiam zaległości. Wypadałoby zacząć od przedstawienia się (bo to też był pewnego rodzaju zarzut w komentarzach). Jestem pracownikiem polskiego oddziału firmy Microsoft (i nie ukrywam tego), który na codzień ma do czynienia ze społecznością specjalistów IT (a od niedawna również specjalistów-programistów).
Nazwa mojego stanowiska czasem może śmieszyć lub zastanawiać (IT Pro Evangelist), ale dobrze chyba oddaje to co robię na codzień. Z jednej strony opisuję najnowsze technologie Microsoft i chcę o nich rozmawiać i dyskutować. Z drugiej jestem otwarty na słowa krytyki (ale racjonalnej i konstruktywnej) i ciekawą dyskusję.
Oczywiście moja praca, moja firma i moje stanowisko od razu stawiają mnie po stronie "tego złego". Ale mam nadzieję, że będziecie mieli okazję zobaczyć, że nie jestem zatwardziałym fanatykiem Microsoft, potrafię się przyznać do błędu, potrafię i chcę dyskutować - bo po prostu to lubię.
Dlaczego tu?
W związu z tym, że na codzień piszę swojego bloga ewangelista.it (na oficjalnych stronach Microsoft), który skierowany jest bardziej do specjalistów IT niż pasjonatów i hobbystów jak czytelnicy DP (choć wiem też oczywiście, że i tu mamy zawodowców) - to tutaj chciałbym wrzucić czasem coś, co może dotyczyć szerszego grona niż tylko grupa zawodowych pracowników. Ale też wrzucić tematy gdzie mogę uzyskać zapewne trochę inny punkt widzenia niż mój (który nie zawsze jest jedynym słusznym).
Ja mam nadzieję, że sam poszerzę horyzonty, że będzie okazja do ciekawej i merytorycznej dyskusji. Zresztą Mariusz Jarzebowski (również z polskiego oddziału Microsoft), którego mieliście okazję zobaczyć i poznać na HotZlot 2009, bardzo dużo dobrego mówił o czytelnikach portalu DP. Więc pomyślałem, że warto sprawdzić to samemu :) A jak będzie - zobaczymy.
Kontakt ze mną
W poprzednich komentarzach ktoś pytał o namiary na mnie - nie ukrywam ich. Można do mnie napisać na mariusz.kedziora@microsoft.com.
Przy czym szczerze ostrzegam, że do połowy października moje odpowiedzi na maile mogą potrwać (jestem odpowiedzialny za merytorykę konferencji MTS 2009, której też patronem medialnym są DP).
-- Pozdrawiam, Mariusz 'masakra' Kędziora Microsoft Polska