Asus RT‑N18U — solidny router do domu?

Jakiś czas temu wreszcie mogłem zmienić mojego dostawcę internetowego z firmy Pana Zygmunta na lokalnego providera. Nie narzekam - światłowód działa zdecydowanie lepiej niż połączenie LTE, również dzięki nowemu routerowi.

Nowe łacze - nowe urządzenie

Gdy już poznałem termin podłączenia przyszedł czas na zakup routera. Finanse nie były zbyt duże, ale 300zł powinno wystarczyć na Gigabitowy router z WiFi w standardzie N (jedno zakresowy). Nie mieszkam w bloku więc problem dwuzakresowości odpada - w mojej okolicy jest zaledwie kilka sieci i wiedziałem, że częstotliwość 2.4GHz jest prawie pusta. Z urządzeń które mnie interesowały wybrałem dwa - Mikrotik RouterBoard RB951G oraz Asus RT‑N18U. Ten pierwszy zachęcał mnie przede wszystkim bardzo dobrym systemem operacyjnym (kto nie zna RouterOSa powinien to natychmiast nadrobić!) drugi natomiast bardzo dobrymi opiniami (niestety z komentarzy w internecie o tym pierwszym dowiedziałem się tylko o słabym zasięgu sieci WiFi). Wbrew swojej woli wybrałem Asusa, ponieważ od pewnego czasu stałem się użytkownikiem "wygodnym" i bardziej leniwym. Po zakupie chcę podłączyć urządzenie - spędzić nad jego konfiguracją tylko kilka chwil i korzystać z jego możliwości - znając RouterOSa wiem o masie opcji, które są tam dostępne, a ilość moich aktualnych obowiązków znacznie wydłużyła by jego odpowiednią konfigurację. AsusWRT dostarczony wraz z urządzeniami Asusa jest natomiast szybki w prostej konfiguracji dla użytkowników mniej doświadczonych, zapewnia jednak możliwości zaawansowanych ustawień dla osób, które mogą poświecić więcej czasu na jego konfigurację. Na korzyść Asusa przemawiała również lepsza konfiguracja sprzętowa - RT‑N18u posiada 1 rdzeniowy procesor o częstotliwości 800MHz, 256MB RAM oraz 128MB pamięci flash. Urządzenie jest wyposażone w 2 porty USB (1x USB 2.0 + 1x USB 3.0) oraz 4 Gigabitowe porty Ethernet. Niestety, szybszy port jest usytuowany z przodu urządzenia, jeśli więc zechcemy podłączyć do niego dysk twardy to cały design urządzenia zostanie oszpecony okablowaniem, a router najprawdopodobniej będziemy chcieli schować.

[join][img=dev3]

(Źródło: asus.com)

Pudełkowy soft

AsusWRT dostarczany z routerami Asusa pozwala na bardzo rozbudowaną konfigurację, a jednocześnie pozwala uruchomić urządzenie jako router, punkt dostępowy, repeater lub "Media Bridge" w kilka chwil od włączenia. Duża ilość opcji konfiguracyjnych za pośrednictwem webowego interfejsu użytkownika została uzupełniona również możliwością konfiguracji z wykorzystaniem linii komend. Niestety w tym przypadku producent postawił na mniej bezpieczny Telnet. W wyższych modelach w webowym GUI można wyklikać również dostęp po SSH. Z graficznego interfejsu użytkownika, dostępnego przez przeglądarkę skonfigurować można oczywiście połączenia sieciowego - WAN (z obsługą zapasowego połączenia przez USB lub jeden z portów LAN oraz z opcją równomiernego rozłożenia obciążenia), LAN (z obsługą IPTV), WIFI (b/g/n, do 3 SSID z możliwością izolacji Intranetu i pracy w trybie repatera). Na pochwałę zasługuję ekran główny na którym oprócz adresu IP czy statystyk wykorzystania CPU oraz pamięci RAM widnieje mapa gdzie przedstawione są wszystkie podłączone urządzenia - zarówno te podpięte to jednego z interfejsów sieciowych jak i USB. W graficznym tybie użytkownika z łatowścią ustawić można reguły QOS w dwóch trybach:

• Tradycyjny QoS
• Bandwidth Limiter - zapewnia, że podani klienci będą mieli dostęp do sieci z przydzielonym pasmem minimalnym (definiowany oddzielnie dla pobierania oraz wysyłania.

Co ciekawe, producent podaje, że istnieje również 3 opcja - QoS adaptacyjny - niestety nie znalazłem takiego ustawienia w GUI. Router umożliwia również przydzielenie czasu połączenia dla poszczególnych adresów MAC - ustawienie o nazwie "Kontrola rodzicielska" pozwala na zdefiniowanie w jakich ramach czasowych urządzenie ma dostęp do sieci (dotyczy zarówno połączenia LAN jak i WIFI). Skonfigurowanie połączneia VPN sprowadza się do dodania użytkownika i ustawienia hasła (oddzielnie dla PPTP i OpenVPN). Jeśli jednak zechcemy zmienić ustawienia uwierzytelnienia, szyfrowania czy zmiany zakresów adresów IP dla klientów wystarczy przesunięcie suwaka i opcje "zaawansowane" są dostępne.

Aplikacje USB

To menu jest dostępne po wpięciu urządzenia do portu USB, a w nim:

• Aplikacja AiDisk - umożliwia ona w prosty sposób udostępnienie do Internetu dysku podpiętego do portu USB. Możemy zdecydować czy chcemy udostępnić cały dysk czy tylko wybrane ścieżki.
• Media Server - serwer Samba, FTP, DLNA oraz iTunes
• Serwer drukarki sieciowej - obsługuje dwa tryby: prosty LPR oraz tryb Asus EZ, który oprócz drukowania umożliwia również skanowanie przez sieć. Niestety moja drukarka (Brother DCP-J125) nie działa w żadnym z tych trybów, a raczej działa... mizernie. W trybie LPR drukuje jedynie połowę strony. W trybie AsusEZ drukarka w ogóle nie jest odnajdywana. A szkoda, bo to był jeden z powodów dla którego zdecydowałem się na Asusa.
• 3G/4G - umożliwia ustawienie routera w tryb pracy z modemem WWAN
• Download Master - Jest to menadżer pobierania plików z obsługa protokołów HTTP, FTP, BitTorrent, eMule

[join][img=img3]

Mając już urządzenie w domu wpiąłem je do sieci. Niestety, nie mając zbyt dużo czasu skonfigurowałem to co najważnijesze i zapomniałem o nim. Router chodził nieustannie z dwoma urządzeniami podpiętymi po Ethernecie oraz kilkoma urządzeniami podpiętymi do sieci bezprzewodowej (w szczytowych momentach nawet 12 urządzeń WiFi jednocześnie). Do tego połączenie VPN nie zawiodło mnie ani razu - nigdy nie miałem problemu z logowaniem do sieci, sam proces trwał szybko zarówno z telefonu jak i komputera. Dostęp do plików na dwóch dyskach USB również był bez zarzutów - szybko i wygodnie, pomimo tego, że jestem raczej tradycjonalistą i wolę Sambę + VPNa niż usługi typu AICloud. I tak przez kilka miesięcy "nudnego użytkowania" tego urządzenia.

Do mojego routera podpiąłem nośnik USB (16GB Kingston DataTraveler 3.0) i sprawdziłem jak wyglądają czasy kopiowania plików pomiędzy urządzeniem oraz dyskiem. Prędkość kopiowania, może nie dorównuje typowym urządzeniom NAS, ale do router podpiąłem jedynie pendrive'a za pomocą portu USB (3.0). Pomimo tego, biorąc pod uwagę, że jest to tylko dodatkowa funkcjonalność routera, prędkość kopiowania zarówno do jak i z urządzenia jest zadowalająca (zarówno z wykorzystaniem protokołu SMB jak i FTP).

Po podpięciu dysku i włączeniu funkcji serwera multimedialnego router jest widoczny w sieci jako urządzenie multimedialne. Odtwarzanie filmów w FullHD odbywa się bez zarzutów.

AICloud

Jak wcześniej wspominałem, częściej korzystam z VPN'a i serwera SMB niż usług typu AICloud. Jednak przez krótki okres czasu postanowiłem z niej skorzystać. Ta usługa umożliwia prosty i wygodny dostęp do plików za pośrednictwem interfejsu webowego. Producent zadbał o wsparcie zarówno dla pełnowymiarowych jak i mobilnych przeglądarek. Z interfejsu można się w prosty sposób przeklikać do interfejsu zmiany ustawień urządzenia. Dość ciekawą i niespotykaną przezemnie wczesniej w innych urządzeniach funkcją jest możliwość używaniu plików z innych serwerów SMB będących w sieci LAN.

Serwer druku

To zdecydowanie to, co mnie zawiodło. Liczyłem na wykorzystanie AsusEZ, czyli narzędzia umożliwiającego oprócz zdalnego drukowania, również zdalne skanowanie. Niestety, moja drukarka, Brother DCP‑J125 nie jest wspierana. Na szczęści możliwe jest również skonfigurowanie serwera druku z użyciem protokołu LPR. W przypadku takiego skonfigurowania znów pojawiły się problemy - drukarka drukuje tylko pół strony i przerywa prace. Do urządzenia na szczęście można połączyć się z wykorzystaniem telnetu, co mam nadzieje umożliwi rozwiązanie tego problemu.

Podsumowanie

Po 9‑miesięcznym korzystaniu z urządzenia, mogę powiedzieć że kupiłbym je raz jeszcze. Niedogodność jaką spotkałem z serwerem wydruku mam nadzieję, uda się ją wyeliminować z wykorzystaniem telnetu. Problemów z zasięgiem sieci Wi‑Fi nie zauważyłem, a tego najbardziej bałem się w konkurencyjnym rozwiązaniu od Mikrotika. Sama możliwość połączenia się bezpośrednio do systemu operacyjnego Asusa (AsusWRT) daje spore możliwości dalszej konfiguracji. Niestety, dla tego urządzenia nie ma (i raczej nie będzie) dostępnego alternatywnego oprogramowania AsusWRT-Merlin, dla chętnych zostaje OpenWRT i Tomato. Prędkości które uzyskałem w teście przenoszenia danych są przyzwoite jak na tego typu urządzenie (to tylko router) ale nie powinno być używane jako tańsza alternatywa dla NASa (chyba, że korzystamy tylko z małych plików). Na uwagę zasługuje również dość ciekawe tłumaczenie interfejsu użytkownika:

Pomimo tych niedociągnięć - nie jest źle i warto się tym urządzenie zainteresować.