Okiem Pangrysa, czyli ADATA Ultimate SU650 240 GB... i ADATA ED600 USB3.1
Na początku tego roku, firma ADATA wypuściła na rynek nowy tani dysk SSD ADATA SU650 oparty na kościach 3D TLC z buforem SLC Cache. Dysk, który jest niżej pozycjonowany niż przebój sprzedażowy tej firmy, czyli recenzowany przeze mnie wcześniej ADATA SU800 Ultimate. Przypomnę tylko że, użyte tutaj 3D NAND, są to pamięci, gdzie ułożono komórki warstwami, jedna na drugiej w odróżnieniu od poprzedniej generacji kości, gdzie mniejsze komórki układano poziomo. Dzięki temu mamy dysk, który posiada zwiększoną trwałość oraz pozwala na zapis większej liczby cykli niż to mieliśmy w przypadku SSD z kośćmi poprzedniej generacji. Jednocześnie mamy znacznie mniejsze zużycie energii przez dysk z kośćmi 3D, co może tylko ucieszyć, bo to oznacza dłuższy czas pracy naszego laptopa czy ultrabooka. Dyski z serii SU650 kierowane są do mniej wymagających użytkowników, którzy szukają pojemnego i zarazem niedrogiego SSD i nie oczekują wyśrubowanych wyników wydajności. I to chyba się firmie ADATA udało, bowiem ten dysk obecnie kosztuje niewiele ponad 200 zł co może zachęcić wielu niezdecydowanych klientów.
Budowa
Podobnie jak to jest z pozostałymi produktami tej firmy, również i tu mamy do czynienia z gustownym i naprawdę rzucającym się w oczy kartonikiem, który na pewno wyróżnia się na sklepowej półce. W środku znajdziemy tylko ramkę do pogrubienia dysku o 2mm, w celu zamontowania w starszych laptopach oraz sam dysk. SU650 ma standardowe rozmiary 2,5‑calowego dysku typu slim, czyli o grubości 7 milimetrów. Podobnie jak w innych dyskach tej firmy i tu w środku nie znajdziemy płytki z softem, ale wystarczy zeskanować smartfonem kod QR z opakowania, na znalezionej stronie http://www.adata.com/login zarejestrować swój produkt, a otrzymamy dostęp między innymi do SSD ToolBox oraz do Acronis True image HD, który przyda nam się do przeniesienia danych. Co zaskakuje, do testów dostałem dysk o pojemności 240GB a po tej firmie spodziewałbym się raczej pojemności 256 GB, ale na czymś w końcu trzeba było oszczędzić by zyskać niższą cenę za finalny produkt. :)
Niestety, związku z faktem, że dostałem egzemplarz testowy, nie mogłem go rozebrać na czynniki pierwsze i sprawdzić jakie kości pamięci zawiera :( Podobnie jak w pozostałych dyskach półprzewodnikowych tej firmy, również i tu mamy ECC (Error Correction Code), która wykrywa i koryguje ewentualne błędy powstałe podczas kopiowania co procentuje dłuższą żywotnością komórek pamięci i jednocześnie gwarantuje integralność danych. Wiem, że, dla wielu z was to informacje nieistotne, ale przynajmniej dla mnie są to bardzo ważne parametry. Zrezygnowano tu też z pamięci DDR3, która w wyższych modelach służy jako bufor. I niestety ma to swoją cenę.
ADATA ED600
W zestawie otrzymałem nietypową kieszeń na dyski 2,5 cala ADATA ED600 USB 3.1, która od pierwszego wejrzenia przypadła mi do gustu. Pancerna obudowa ma ochronić na dysk przed uszkodzeniami i jeśli chcielibyśmy tam wkładać własny HDD to z dużą dozą pewności możemy założyć, że nasze dane znajdują się w bezpiecznej, wstrząsoodpornej kieszeni. Dodatkowe pianki mocujemy na taśmie dwustronnej by zapewnić naszemu nośnikowi danych, jak największą amortyzację. Wysokiej jakości materiał z jakiego jest stworzone to cacko wraz z wewnętrzną okładziną z gumy silikonowej daje nadzieję na długie bezpieczne użytkowanie tej kieszeni. Producent szczyci się, że urządzenie przeszło test IP54 odporności na wodę i kurz. W skrócie mówiąc oznacza to ochronę przed dotknięciem części niezabezpieczonych drutem, przed pyłem w niewielkich ilościach oraz przed strugą wody o intensywności 12,5 l/min laną z każdej strony. Dodajmy do kompletu kabel USB 3.1 by zapewnić nam szybki transfer oraz całkiem przyzwoitą cenę ok 59 zł jak na tej klasy produkt.
Jednakże wróćmy do testów naszego SSD.
Specyfikacja SSD
[item]Pojemności: 240GB[/item][item]Kontroler: Silicon Motion SM2258[/item][item]Wymiary: 100.45 x 69.85 x 7mm[/item][item]Waga: 47,5g[/item][item]Gwarancja: 3 lata[/item][item]Szacowany czas eksploatacji: Średni czas między awariami (MTBF) – 2 mln godzin[/item][item]Maksymalny losowy odczyt/zapis plików 4 KB (IOMETER) do 40,000 IOPS[/item][item]Losowy odczyt/zapis plików 4 KB do 75,000 IOPS[/item][item]odczyt 520 MB/s i 450 MB/s zapis[/item][item]cena ok. 200,00 zł[/item]Platforma testowa[list][item]• Płyta Główna:Aorus X370 Gaming K5;[/item][item]• Procesor: AMD Ryzen 7 1700 3,60 GHz;[/item][item]• Chłodzenie: Box (Wraith Spire); NZXT Kraken X62[/item][item]• Ram: 16 GB (2x 8192) DDR4 HyperX Predator 3000 MHz;[/item][item]• Karta graficzna: Zotac GeForce GTX 1080 AMP! 8GB;[/item][item]• Zasilacz: XFX XTR 650W 80+ GOLD;[/item][item]• SSD: HyperX PREDATOR 480GB PCI‑E;[/item][item]• SSD: Kingston DC400 960GB SATA III;[/item][item]• HDD: Western Digital Caviar Green 3 TB SATA III 64 MB;[/item][item]• Obudowa: NZXT H700i;[/item][item]• OS: Windows 10 Pro 64‑bit;[/item][/list]
Osiągi
CrystalDiskMark
ATTO
AS SSD
Podsumowanie
Od razu rzucają się w oczy dużo słabsze wyniki losowego odczytu i zapisu plików 4 KB (IOMETER) w porównaniu z SU800, ale tutaj widać, że na czymś ADATA musiała oszczędzać. Sam dysk ma akceptowalny poziom zarówno zapisu jak i odczytu co powinno ucieszyć wielu użytkowników. Niemniej, przynajmniej ja raczej nie rekomendowałbym go nikomu jako dysk systemowy. Tutaj radziłbym raczej by sięgnąć po nieco droższe, ale zarazem też dużo wydajniejsze dyski, które lepiej się sprawdzą jako przestrzeń, na której postawimy system operacyjny. Sugerowałbym by wysupłać parę groszy więcej i sięgnąć po SSD oparty na kościach MLC. Jednakże nie należy się bać tego dysku bowiem to właśnie ADATA Ultimate SU650 będzie doskonałym wyborem jako tzw. drugi dysk w naszym komputerze np. na gry czy inne dane. Tym bardziej że dysk ADATA Ultimate SU650 o pojemności 960 GB bez trudu znajdziemy w sklepach w cenie niewiele ponad 620 zł co czyni ten dysk interesującą alternatywą dla HDD. Ten model wręcz doskonale nadaje się do takich celów i wtedy nawet nie zauważymy jego nieco niższej wydajności.
Sama kieszeń ADATA ED600 USB3.1 jest też warta uwagi. Sam ściągałem z dalekich Chin kieszenie na USB 3.0 za ok 20 zł, lecz niestety, nie były tak pancerne a ich awaryjność była mocno frustrująca. Tutaj mamy kieszeń o ponad przeciętnych walorach za całkowicie przyjazną cenę. Sam sobie taką zakupiłem i intensywnie użytkuję, porzucając tańsze, lecz mocno zawodne wyroby z popularnego wschodniego odpowiednika Alledrogo :)
Dziękuję firmie ADATA za dostarczony sprzęt do testów.