Commodore (cz.5.3) - Szał komputerowy - C64
Okazuje się, że ostatnim razem nie opisałem wszystkich wersji C‑64 dostępnych na rynku w ówczesnym czasie, jednakże czujne oko moich czytelników wyłapało braki, w szczególności ten komentarz naprowadził mnie jeszcze na kilka modeli. Wielkie dzięki
Brakujące modele
Commodore C‑64 Pierwsza wersja
Pierwszą wersją Commodore nie była jednak ta wersja o której pisałem na początku poprzedniego wpisu. Pierwsza wersja miała podzespoły takie jak wspominałem, jednakże klawisze funkcyjne nie były popielate a jasnobrązowe. jako ciekawostkę można powiedzieć, że ten komputer nie miał z tyłu opisanych portów. Niestety trudno o zdjęcie dobrej jakości, ale komputer ten wyglądał tak:
Commodore C‑64 Wersja skandynawska
Rok po pojawieniu się wersji niemieckiej Commodore zaprezentowało wersję skandynawską, która była taka sam jak wersja C‑64G z tym, że obudowa i klawisze były innego koloru, a kilka klawiszy było dostosowanych do języków występujących w Skandynawii. Wersja ta wyposażona była w dodatkowy ROM zapewniający poprawną obsługę tych klawiszy.
Następcy C-64
Commodore C-65 (Prototyp)
W latach 1990-1991 prowadzono prace na nad nowym modelem Commodore o nazwie C‑65, niekiedy nazywanej również C‑64DX. Wyglądał ono nieco inaczej niż poprzednik. Obudowa została zaprojektowana na podstawie C‑64C, z tym, że został poszerzona o wbudowany czytnik dyskietek 3,5 cala. Klawisze funkcyjne zostały przeniesione na górę klawiatury. Niestety komputer nigdy nie trafił do produkcji seryjnej. Jednakże około 1000 sztuk (różne źródła podają od 50 do 3000 sztuk) trafiło na rynek. Specyfikacja tego sprzętu przedstawiała się tak:
- Procesor - MOS 4510 (kompatybilny z MOS 6502)
- Pamięć - 128 kB RAM, 128 kB ROM
- GPU CSG4567 (VIC-III)
- dwa chipy SID
Natomiast sam komputer przedstawiał się w taki oto sposób:
Commodore SX-64
W 1984 roku światło dzienne ujrzał pierwszy przenośny komputer firm Commodore który miał być przenośnym następcą C‑64, Niestety po wielu nieudanych próbach z oryginalnego C‑64 za wiele to nie pozostało. Zaprojektowano wiec nowa obudowę, w której znalazł się 7 calowy wyświetlacz i czytnik dyskietek 5,25. Niestety zmianom uległo też wnętrze komputera. W nowym komputerze pojawiło się wiec:
- Procesor - MOS 6510
- Pamięć -64 kB RAM i 20 kB ROM
- Grafika - VIC-II (320 x 200)
- Dźwięk - SID 6581
Niestety zmiany te spowodowały kompletną niekompatybilność z oprogramowaniem (i grami) wydanym dla platformy C‑64. Co prawda pojawiły się Romy umożliwiające korzystanie z takiego oprogramowania, ale były one nieoficjalne i nigdy nie wspierane przez Commodore. Zagranie takie spowodowało nikłym zainteresowaniem SX‑64 i komputer ten bardzo szybko (po niespełna 2 latach) znikł z rynku. Próbowano również w tym czasie wypuścić ulepszoną wersję DX‑64, ale i ona nie znalazła większego zainteresowania. SX‑64 wyglądał tak:
Commodore C-64 Web.It
Kilka lat po zakończeniu produkcji komputerów firm Commodore holenderska firma Tulip która wykupiła prawa do marki Commodore wypuściła na rynek komputer, który miał nawiązywać nazwą do najlepiej sprzedającego się produktu firmy Commodore. Niestety poza nazwą niczym więcej nie przypominał on oryginalnego C‑64. Był to komputer klasy x86,na którym można było uruchomić MS‑DOS oraz system Windows. Parametry tego komputera wyglądały następująco:
- Procesor - AMD ELAN SC405 66-100MHz
- Pamięć - 16 MB RAM, 16 MB ROM, 2 MB Flash
- czytnik dyskietek 3,5 cala
- Port Serial - RS-232
- Slot PCMCIA
- Modem V34/V90 Rockwell
- 86 klawiszowa klawiatura
A sam sprzęt przedstawiała się następująco:
Pewnie i tak nie opisałem wszystkich wersji, bo jakaś mi umknęła, ale wydaje mi się, że najważniejsze opisałem. Tym wpisem chyba zakończę cześć o C‑64, bo Commodore miało w swojej karierze jeszcze kilka modeli, a jakich? Zobaczycie to w kolejnych wpisach, na które oczywiście zapraszam:)
C64 dziś
Ostatnie egzemplarze komputerów z serii C‑64 zeszły z taśmy produkcyjnej w 1992 roku (wyłączając C‑64 Web.It), a więc ponad 20 lat temu. Pomimo dość sędziwego wieku na portalach aukcyjnych można bardzo często spotkać aukcje oferujące te komputery. Najpopularniejsze zestawy C‑64 (jednostka centralna, zasilacz, magnetofon) w średnim stanie można kupić już za 100 zł. Unikalne egzemplarze (np C‑65) osiągają zawrotne ceny nawet 10 000 zł.
Na świecie istnieje wiele stowarzyszeń oraz indywidualnych pasjonatów, którzy pieczołowicie dbają o swoją kolekcję oferując nieraz bajońskie sumy za kolejne sprzęty. Niedawno znalazłem ofertę gdzie pewnie Amerykanin oferował nawet 15 000 dolarów za dobrze zachowany C‑65.
No i cały spis treści mamy jak zwykle tutaj.