Specjalista ds. teleinformatycznych — XP do Lamusa, w końcu, choć niekoniecznie cz.68 — uzupełnienie
Oj już dawno nie było dwóch odcinków specjalisty w jednym miesiącu, ale mój poprzedni wpis wywołał dość dużą ilość komentarzy. Pojawiło się kilka pytań, chciałem na nie odpowiedzieć w komentarzu, a komentarz za mocno urósł, a więc wrzucę jako kolejny wpis. A wiec po kolei:
[list] [item]bystryy - Sprawdzałeś tego Holtera w trybie zgodności z XP SP3? Jeśli to oprogramowanie jest już z czasów XP, powinno też działać na nowszych systemach. Problemy są z jeszcze starszym oprogramowaniem, które działało na XP, ale było pisane jeszcze za czasów Windows 98.[/item] Oczywiście, że sprawdzałem, i za czorta nie działa. Sterowniki znalazłem nawet do Windowsa 7, niestety program nie widzi holtera. Po jakiś 10 godzinach walki, szukania sterowników, czytania dokumentacji odpuściłem sobie.
[item]maruda123 - Mam pytanie trochę z innej beczki jak w waszym szpitalu traktujecie Windows 10? Bo przy jego szpiegowskiej naturze i licencji pozwalającej MS w ingerowanie w zawartość dysków twardych to mam wątpliwości czy taki system może być używany w szpitalu (dane wrażliwe pacjentów). Jak sobie radzicie z zablokowaniem aktualizacji z Windows 7 do Windows 10 - przez użyszkodników ??[/item] Póki co nie otrzymaliśmy oficjalnych wytycznych z NFZ czy Ministerstwa zdrowia zakazujących lub nakazujących do korzystania z nowego Windowsa. Ja żeby odpukać w niemalowane zablokowałem instalację Win10 poprzez wyłączenie aktualizacji oraz założenie standardowych kont na wszystkich kompach. Bez admina (póki co:)) nie da się Win 10 zainstalować. I tych dziesiątek na końcówkach jeszcze nie mam. A jak ja to widzę? Osobiście nie podoba mi się to całe szpiegowanie i uważam, że 10 nie powinna być stosowana przy racy z danymi osobowymi, ale nie ja podejmuje decyzję. A jak znam życie to NFZ wraz z Ministerstwem Zdrowia stwierdzą, że Windows 10 to samo dobro.
[item]miggi - Miesiąc temu pozbyłem się Win2000 bo dopiero od stycznia 2016 roku producent udostępnił nową wersję oprogramowania do odczytu mierników gazu (przez 2 miesiące system jednak musiał być dopracowany bo wieszał się niemiłosiernie). Z XP'ków to zostało mi jeszcze kilka maszyn, z czego 2 maszyny zostaną bo są tam programy i bazy starych systemów medycznych. Przenieść się nie da bo nie ma wsparcia producenta i chyba pozostanie tylko te maszyny jakoś zwirtualizować.[/item] Niestety wirtualizacja w niektórych przypadkach również nie zdaje egzaminu, bo zazwyczaj są problemy z działaniem portów równoległy lub szeregowych (COM i LPT).
[item]wacek - "Powód jest bardzo prosty, w dalszym ciągu mamy trochę sprzętu i oprogramowania medycznego, które za czorta nie działa pod żadnym innym systemem jak XP." A nie zadziała w Trybie Windows XP ? http://www.dobreprogramy.pl/Tryb-Windows-XP,Program,Windows,17612.html[/item] Jak pisałem powyżej niestety nie zawsze działa jak należy. Choć w swoich próbach testowałem nawet wirtualizację na microsoftowym VirtualPC, który nie jest wspierany już prawie od 10 lat.
[item]Mk13 - Pytanie czy te komputery do odczytywania wyników itp. są podłączone do internetu. Jeżeli nie to w sumie XP nie jest na nich jakąś przeszkodą.[/item] Nie, nie są podłączone do neta (z jednym wyjątkiem), a więc mogą sobie bezpiecznie hulać jeszcze przez kilka ładnych lat.
[item]Madafaker - Trudno sobie taką sytuację jeszcze wyobrazić....ale sentyment pozostał i pozostanie....lata, lata "tłuczenia się" na tym systemie w pracy , w domu...."w kinie, w Lublinie" itp. itd. ... :)[/item] Dokładnie, siła przyzwyczajenia i sentyment pozostaje. Sam mam w domu lapka na Windowsie XP, który na pewno innego systemu nie zobaczy:)
[item]KyRol - Zastanawia mnie dlaczego masowo kupowałeś siódemki. O ile w przypadku kilku stanowisk mogą to być względy kompatybilnościowe, o tyle zaraz czas supportu znowu siódemkom wygaśnie, a taka winda 8.1 ma mieć support do 2023... Czyżby w całej placówce wszyscy są gotowi na GNU/Linuksy? Czy od razu będzie upgrade do 10?[/item] Windows 8 był za dużym przeskokiem z Windowsa XP, zarówno jeśli chodzi o kompatybilność i administrację (moja działka) jak i wygląd (wygoda pracy użytkowników), Windows 7 wydawał mi się najoptymalniejszym rozwiązaniem. Niestety pojawiła się 10 i moje działania (zakup samych siódemek) okazały się błędne. Chyba jednak czas na Linuxa (przynajmniej na stanowiskach rejestracyjnych i lekarskich).
[item]Xemidra - "System te miał i ma zresztą wiele za uszami." - Możesz sprecyzować o co Ci chodziło?[/item] UUU długo by opowiadać o tym jakie problemy stwarzał (i stwarza dalej) Windows 7 w swojej codziennej pracy. Nie jest to system idealny i programiści Microsoftu mogliby go jeszcze dopracować. Pierwszy z brzegu problem - Windows 7 miał być w pełni kompatybilny z wszystkim oprogamowaniem działającym na XP, a nie jest. część programów pisanych pod XP za czorta nie ruszy pod 7, może kiedyś stworzę wpis, w którym opisze moje bolączki Windowsa 7.
[item]StarterX4 - W niektórych miejcach można by wdrożyć Linuksa (np. Manjaro)... proponuje nad tym pomyśleć ;) ;D[/item] Niestety (a może właśnie stety), ale długo się nad tym zastanawiałem. Kiedyś nawet pisałem o tym na moim blogu, pozostało to wówczas w kwestii rozważań, teraz niejako Microsoft zmusi mnie do takiej przesiadki.
[item]bettymegami - U mnie ostatni komputer z XPekiem obsługuje polometr. Przyczyna ciężko wyegzekwować sterowniki dające się zainstalować na czymś nowszym. [/item] U mnie są 4 holtery, 2 spirometry oraz 2 perymetry i kilka mniejszych urządzeń diagnostycznych. Do żadnego z tych urządzeń (z wyjątkiem jednego holtera) nie ma sterowników nowszych niż do Windowsa XP.
[/list]
No dobra nie będę już przynudzał
Na koniec jeszcze link do spisu treści mojego blogowania (wiem, wiem ta regułka zaczyna być nudna:)) i zapraszam do czytania moich kolejnych wpisów. Mając na uwadze młodych blogerów (tych starszych zresztą też:)) polecam zapoznać się z tym wpisem, wasze wpisy tylko na tym zyskają, bo niektóre pomimo świetnej treści formatowanie mają bardzo niepoprawne. Ponadto polecam ten wpis na forum gdzie nasz admin forumowy Semtex opisał w przystępny sposób jak wrzucać grafikę na naszego bloga. Pozdrawiam Shaki81