Użytkownicy dobrychprogramów
No to się pochwalę:)
Udzielam się dość aktywnie na portalu od ponad roku. Przedtem znałem ten zakątek sieci, głównie ze względu na dużą bazę programów, z której korzystam od kilku lat. Przez ten rok, kiedy jestem aktywny sporo się zmieniło na portalu. Nowi, ciekawi ludzie, nowa forma bloga. Czy na lepsze czy na gorsze nie mnie to oceniać. No ale ja nie o tym chciałem.Trochę liczb
Na portalu jest blisko 7 milionów unikalnych użytkowników (niedawne info redakcji). Wśród tego jest około 400 aktywnych.blogerów (wg danych z podsumowania Banana - dzięki za udostępnienie tych danych dla ogółu). Na forum aktywnie działa 4 000 użytkowników (sprawdziłem, tych z co najmniej 50 postami). Bieżące wydarzenia na ogół komentuje ok. 250‑300 tych samych użytkowników. Zakładając, że każdy z wyżej wymienionych użytkowników działa tylko w "jednym obszarze" portalu (tak oczywiście nie jest bo nasi blogerzy dość aktywnie komentują bieżące wydarzenia) daje nam to 5 000 użytkowników (licząc na wyrost).Można by dodać drugie 5000 użytkowników, którzy o czasu opublikują jakiś wpis na forum czy "popełnią" komentarz pod newsem. Czyli lekko licząc 6 990 000 użytkowników nie robi nic (no może poza biernym przeglądaniem portalu, czy pobieraniem oprogramowania - ja dość długo używałem tego portalu właśnie w taki sposób). Wow, ale wnioski... Ale nie oto chodzi.
Zauważyłem, że jest część użytkowników udziela się "falami", Co to znaczy? Zauważyłem kilku użytkowników, których przez pół roku nie było, brak nowych wpisów na blogu, brak komentarzy pod newsami, jak na forum to nie wiem, bo bardzo rzadko tam zaglądam. A teraz coraz więcej komentują bieżące wydarzenia, tworzą coś na blogach czy piszą recenzje programów
Szybkie pytanie i dziękuje
A może tylko odniosłem takie wrażenie i mylę się kompletnie. I tu nasuwa się moje pytanie - czemu tak się dzieje, czemu po HZ nie udzielali się a teraz znowu są? Praca/Szkoła im nie pozwala, czy po prostu liczą na udział w kolejnym HotZlocie?Zwłaszcza teraz po publikacji newsa o 6 HotZlocie. A może ja mam paranoje jakąś :)
Do tego jeszcze mała dygresja:
Przeglądałem najstarsze wpisy na blogu i zauważyłem, że tych użytkowników, którzy wtedy (ponad 2 lata temu) publikowali, komentowali już nie widać na dobrych programach (no może z małymi wyjątkami). Ciekawe dlaczego znudziło im się czy jak?
Na koniec mały apel do wszystkich
Komentujcie, komentujcie i jeszcze raz komentujcie. Na blogach pojawia się mnóstwo wartościowych wpisów, a komentarzy jak na lekarstwo. Ja wiem, że sam mógłbym komentować więcej, ale nikt nie jest doskonały. Taki komentarz to na prawdę najlepsza motywacja (przynajmniej dla mnie) do tworzenia olejnych wpisów.
Spis treści całości mojego blogowania znajduje się tutaj.