Bitwa o Battlefield 3
09.05.2013 | aktual.: 13.05.2013 16:33
[Aktualizacja]
Już po wszystkiemu jest i można grać. Ciekawe tylko kto miał w tym ataku interes?Ciekawa sprawa. Od kilku dni nie można normalnie zagrać w Battlefield 3. Nawet jeśli jakimś trafem uda się wbić na serwer to bardzo szybko z niego wypadamy :( Jest jeszcze działający tryb singleplayer ale to już akt desperacji :P Słaby single to akurat moim zdaniem duży minus i było by super aby w zapowiedzianej kontynuacji serii stał na wyższym poziomie grywalnośći.
Do rzeczy. Pole bitwy a właściwie jego serwery są obecnie polem bitwy... DICE/EA vs. DDoS. Dziś pojawił się obszerniejszy komentarz na Battlelog:
Z obecnej sytuacji wynika, że winny jest atak DDoS a nie problemy techniczne serwerów EA.
Jednak na forach oczywiście wrze :D Słów na F... i tym podobych odmienianych w wielu językach jest więcej niż fragów na Metro w trybie TD i zwiększonej liczbie ticketów. Frustrację graczy na pewno zwiększa fakt, że nie tak dawno były podobne problemy ponieważ serwery Origin nie dawały rady z powodu premiery SIMCITY. Dodatkowo ostatnio EA została po raz drugi najgorszą firmą w USA więc "winny" całej sytuacji a tym samym adresat bluzgów dla wielu jest jeden. Szkoda mi tylko ludzi z DICE, którzy stworzyli świetny sieciowy FPS a obrywają przez złe zarządzanie EA.
A tymczasem pan Bobby Kotick zaciera ręce i szyderczo się uśmiecha :D
Obstawiam jednak, że fani BF3 w tej chwili bardziej oblegają serwery Bad Company 2 niż konkurencji.