Tablet - tani a jurny
19.04.2015 | aktual.: 30.05.2015 21:40
Subiektywna, mikro recenzja bardzo taniego tabletu
Dawno, dawno temu ... kupiłem tablet NTT A72B. Służył mi całkiem zacnie i często - do czasu, kiedy zakupiłem sensowniejszy smartfon. Tablet leżał. Jego głównym "grzechem" była niewielka wydajność procesora, a przez to denerwująca responsywność.Ostatnio stwierdziłem, że pora na nowy tablet - o odpowiedniej wydajności i większym ekranie (celowałem w 8 cali). Szukałem też czegoś na procesorze Intela. Dlaczego? Hmm ... dobre pytanie, chyba z ciekawości! :)
Okazało się, że obecnie wybór maszyn z Intelem i Androidem jest niewielki. Jeszcze rok temu było w czym przebierać. Teraz wszystkie tańsze Intele są z Windows 8.1 Bing. Poddałem się już, aż trafiłem na tablet Modecom Freetab 7001 hd ic. Do tego cena - 250zł.
Przeczytałem kilka recenzji i obejrzałem wideo recenzje - w skrócie: chwaliły stosunek mocy do ceny. Zakupiłem egzemplarz w sklepie internetowym.
Pierwsze wrażenia po rozpakowaniu - bardzo dobre. Zgrabny kształt, lżejszy niż poprzednik (NTT A72B), dobry chwyt dzięki gumowemu spodowi. W zestawie kabelek usb, przejściówka usb‑microusb, ładowarka.
Po włączeniu - grafika producenta, logo intela, ekran startowy. Nie dowierzałem swoim oczom. Co jest z tym ekranem!? W jednej z recenzji pisali coś o efekcie "obrazu za brudną szybą", ale ... co to ma być?? Tragedia, obraz gorszy niż w modelu sprzed kilku lat (co prawda z nieco wyższej półki cenowej). Hmm.. dobrze przynajmniej, że te "zabrudzenia" są równomiernie rozłożone ... na całym ekranie.
Szok nieco osłab, pora na testy użytkowe. Tutaj przyjemne zaskoczenie - śliczna responsywność systemu, kilka kart w przeglądarce, powiększenie ekranu, generowanie miniatur, przełączanie między aplikacjami. Wszystko działa płynnie. Gry - Heartstone się odpala, można grać, ale czuć niedostatek mocy + gra "prosi się" o ekran full hd. Aplikacje - działają bardzo dobrze, w tym emulator dos'a, odtwarzanie filmów z dysku sieciowego, programy biurowe, itd. Poza Wordem, który wyświetla komunikat o niewłaściwym procesorze (hehe).
Podsumowując
Po pierwszym szoku związanym z "brudnym" ekranem - jednak go nie odeślę. Po chwili patrzenia obraz już tak nie razi, ale książek nie polecam na nim czytać. Do krótszych posiedzeń, emulatora gier na dos, przeglądania stron i tym podobnych rozrywek wystarczy. Mogę więc za innymi recenzjami powtórzyć - świetny stosunek ceny do mocy.
Plusy:
- wydajność Intel Atom Z2520 2x1.2 GHz
- nowy system Android 4.4 KitKat
- wbudowane 8GB pamięci
- CENA 250zł
- obsługa niektórych modemów 3G (jest wbudowana aplikacja, niestety z moim E3131 nie działa),
- dość głośny głośnik, chociaż mono,
- gumowy tył ułatwia chwyt i oparcie go bokiem.
Minusy:
- fatalny ekran, niby hd ale "brudny" co psuje efekt,
- odwzorowanie kolorów, nasycenie, kąty - pozostawiają dużo do życzenia,
- słaba jasność maksymalna.
Pozostała specyfikacja: 7 cali, 1GB RAM, bateria 3000mAh, wejście microUSB, wejście słuchawkowe, wejście kardy microSD (do 32GB), niestety brak HDMI, GPS, ale jest Bluetooth i oczywiście WiFi.
PS. Próbowałem podłączyć bezprzewodową klawiaturę od MS - nie działa, ale chyba dlatego, że jest na sztywno sparowana z dedykowanym adapterem usb.
-----
Aktualizacja
- Niedawno tablet ten w jednej z sieci sklepów ze sprzętem elektronicznym był dostępny za 199zł.
- Z okazji Pierwszej Komunii pojawiło się kilka nowych konstrukcji o podobnych parametrach w cenie 250-270zł - możliwe, że z lepszym ekranem
- Po ponad miesiącu użytkowania jestem zadowolony z zakupu - przede wszystkim bardzo wygodnie przegląda się strony, nic nie "wiesza", nie trzeba czekać. Dla mnie sporym plusem jest także gumowaty tył - ułatwia oparcie tabletu.
- Ze strony producenta można ściągnąć nowy rom - który jest już z rootem. Przy czym: a) w nazwie pliku nie ma o tym wzmianki (że jest z rootem), b) w instrukcji flashowania jest błąd - trzeba wciskać inny klawisz przy starcie, ten drugi - nie pamiętam, który to ;)