Blog (475)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)
@wojtekadamsLogitech ERGO M575 — kolejny świetny produkt ErgoLabu!

Logitech ERGO M575 — kolejny świetny produkt ErgoLabu!

Myszka M575 to jedna z najnowszych propozycji Logitech z linii Ergo. Produkty z tej serii mają na celu polepszyć komfort naszej pracy. Wcześniej recenzowałem MX Vertical, który wymuszał pionowy chwyt, mający zbawienny wpływ dla naszego nadgarstka.

718653

M575 to z kolei tak zwany trackball. Rozwiązanie to nie jest dość popularne, ponieważ kompletnie przełamuje utarte wyobrażenie, jakie mamy na temat tego, jak powinna wyglądać myszka. Tym logitechem nie posuniemy po podkładce, będziemy za to musieli uruchomić przeciwstawny palec, czyli kciuk.

718655

Z reguły obudowy trackballi są dość duże, aby nasza dłoń wygodnie się na niej ułożyła. Wymiary M575 to 134 mm/100 mm/48 mm, więc nie mało. Profil myszki jest delikatnie zakrzywiony w lewą stronę, aby pozostawić dłoń w jak najbardziej naturalnym ułożeniu. Na jej prawej część zlokalizowano dwa duże główne przyciski z umieszczoną pośrodku rolką.

171362
171363

Kulka, odpowiadająca za przemieszczanie się kursora, oczywiście znalazła się po lewej stronie, tuż pod kciukiem. Jest ona na tyle duża, aby palec się z niej nie ześlizgiwał, a ruchy mógłby być precyzyjne.

718661

Dodatkowe przyciski zagrzały miejsce po lewej stronie łopatki LPM, co moim zdaniem jest nieco karkołomnym pomysłem. Takie ułożenie wymusza na użytkowniku, aby wciskał je palcem wskazującym, a nie kciukiem jak do tej porty. Jednak po kilku dniach użytkowania można zmienić stare przyzwyczajenia.

718663

Obudowa ERGO M575 wykonana jest z jednego gatunku plastiku, który po części pochodzi z recyklingu. Materiał posiada delikatnie chropowatą fakturę, a charakterystyczne karbowanie na grzbiecie jest podobne do tego, które znamy chociażby z modelu MX Master 3.

718665

Zerkając na podwozie, doliczymy się pięciu małych nóżek (pełniących w tym wypadku rolę antypoślizgowych), włącznika, przycisku parowania, klapki pod którą kryje się miejsce na baterię AAA oraz odbiornika USB Unifying.

171367
171368

Sensor znajduje się pod niebieską kulką, która utrzymywana jest na trzech ceramicznych trzpieniach. Oczywiście “manipulator kulowy” możemy wyciągnąć, aby w razie potrzeby móc przeczyścić sensor.

718671

Klik głównych przycisków M575 jest cichszy i płytszy, niż ten w MX Master 3. Dwa z kolei stawiają delikatny opór. Rolka, choć skokowa, nie jest głośna, przełącznik ukryty pod nią bez problemu daje się aktywować. Niektórzy mogą się skarżyć na brak klawisza zmiany DPI, jednak moim zdaniem w trackballu jest on zbędny.

718673

Myszka może łączyć się z naszym komputerem za pomocą odbiornika Unifing lub Bluetooth Low Energy. Oba sposoby łączności nie zawodzą, choć mogą mieć bezpośredni wpływ na zużycie baterii AA, którą zasilany jest gryzoń. Jeśli wybierzemy opcję pierwszą, żywotność powinna wynosić do 24 miesięcy, a dla BLE zmniejsza się ona o 4 miesiące. Oczywiście wszystko jest uwarunkowane intensywnością użytkowania.

718675

ERGO M575 posiada wsparcie w oprogramowaniu Logitech Options, które umożliwia dopasowanie czułości (400 - 2000 dpi), a co za tym idzie precyzji kursora, a także przypisanie innych funkcji do dodatkowych przycisków. W aplikacji również wyczytamy informację o aktualnym stanie baterii.

718677
171373
171374

Moje początki z ERGO M575 nie były łatwe. Przez pierwsze dwa dni precyzja mojego kciuka pozostawiała wiele do życzenia. Dla ręki, i chyba mózgu też, był to wielki szok, ponieważ to nie cała dłoń sterowała kursorem, jedynie a przeciwstawny palec, który wcześniej służył tylko do wciskania prawego ALT i spacji na klawiaturze. W końcu oswoiłem się z myszką, jednak niestety nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nowy nabytek zwiększył szybkość mojej pracy. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję na poprawę wyników.

718682

Nadal nie potrafię sobie wyobrazić pracy z trackballem w programie graficznym i na pewno nie sprawdzi się w dynamicznych grach. Choć pyknięcie XLki w Herosa trzy wydaje się być czystą przyjemnością.

718684

Gdy chwyciłem pierwszy raz EGO M575, zastanawiałem się, dla kogo i gdzie może sprawdzać się taki trackball. Teraz wiem napewno, że jest on dobrym rozwiązaniem dla ludzi, którzy nie mają za dużej przestrzeni do pracy. Na małym biurku instalujesz myszkę w wygodnym dla ręki miejscu i tyle. Kolejnym targetem są ludzie zmagający się z bólem w nadgarstku lub ramieniu. Z M575 nie ma konieczności poruszania ręką, aby przesunąć kursor. Tu ręka i ramię pozostają w tym samym miejscu i mogą być rozluźnione.

718686

Ergonomiczny profil myszki także jest obłędny - dłoń układa się na niej idealnie. Jedyny minus, jaki zarejestrowałem to pozycja dodatkowych przycisków, wolałbym je jednak aktywować kuciem.

718688

M575 jest kolejnym przykładem, że linia produktów z dopiskiem Ergo Logitecha idzie w dobrym kierunku. Aktualnie trackball wycenia się na nieco ponad 200 zł. Wydaje mi się, że cena jest adekwatna do perfekcyjnej jakości urządzenia. Swobodnie mogę je polecić osobom, które szukają odskoczni od tradycyjnych gryzoni!

718690
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)