Dlaczego warto wiedzieć co zasila nasz komputer.
10.02.2011 | aktual.: 11.04.2011 23:53
Do napisania tej notki (skoro to blog to i nazwa musi być odpowiednia) skłoniły mnie moje walki, jakie stoczyłem z zasilaczami różnych producentów o różnych mocach.
UWAGA! – Zanim cokolwiek zaczniemy robić przy zasilaniu trzy razy upewnijmy się czy wszystko jest wyłączone i nie grozi nam porażenie prądem.
Często jest tak, że gdy dostaniemy nowy komputer nie za bardzo przejmujemy się tym, co zasila jego podzespoły. Interesujemy się procesorem, kartą graficzną czy też ewentualnie płytą główną. Zasilacz często traktowany jest po macoszemu. Jest to dosyć zgubne zachowanie, gdyż złe jego dobranie może okazać się „śmiertelne” dla pozostałych podzespołów. Nie raz słyszy się o tym, że „magiczny dymek”* wydostał się z zasilacza i tym samym pozbawił życia pozostałe części. Tym samym chciałbym państwa przestrzec przed takim zachowaniem i zachęcić do bardziej rozważnego traktowania sprawy „prądu” w komputerze. Ba! Stwierdzę nawet, że zasilacz to najważniejsza część naszego komputera.
Aby zminimalizować ryzyko popsucia komputera warto zwrócić uwagę na 3 rzeczy.
1) Instalacja elektryczna. Długo się zastanawiałem co tu wpisać. Wszelkie samodzielne interwencje w ten aspekt stwarzają zagrożenie dla człowieka, to też ograniczę do minimum ten podpunkt. Jeżeli posiadamy w domu/mieszkaniu instalacje 2 przewodową i mamy remont warto by było zastanowić się nad jej wymianą i dostosować ją do najnowszych standardów. W tym pomoże nam elektryk (osoba z doświadczeniem i uprawnieniami SEP). W takim wypadku warto domową rozdzielenie wzbogacić też o wyłącznik różnicowo-prądowy zwany potocznie różnicówką. Takie zabezpieczenie sprawdza czy prądy w węźle spełniają pierwsze prawo Kirchhoffa. Gdy suma prądów nie będzie się zgadzać zabezpieczenie zaskoczy i odłączy prąd chroniąc nas przed dłuższym niż ułamki sekund porażeniem. (jest możliwość samodzielnego usprawnienia instalacji 2 przewodowej jednak ze względów w/w o nich nie wspomnę i proszę tego nie robić w komentarzach)
2) Przedłużacz/Przedłużka. Między każdym komputerem a gniazdkiem powinna znajdować się listwa przeciwprzepięciowa. To taki przedłużacz tylko, że z wyłącznikiem i miejscem na bezpieczniki (w środku znajdują się też warystory). To urządzenie chroni nasz sprzęt przed zakłóceniami pochodzącymi z „zewnątrz”. (oczywiście nie przed wszystkimi) Jeżeli nie znamy się w temacie, pan w sklepie na pewno nam odpowiednią dobierze. Zdaję sobie sprawę, że bez odpowiedniej instalacji w domu pomaga ona tylko połowicznie jednak mimo wszystko należy taką posiadać i szansę na zniszczenie komputera zmniejszać. Ceny zaczynają się od 30zł do 200zł . W tych droższych możemy chronić kable sieci LAN, telefoniczne czy też antenowe. Nie zaleca się podłączanie przedłużaczy „na pociąg” czy też korzystanie z trójników podłączanych do listwy. (dotyczy urządzeń o dużym poborze energii elektrycznej)
2a) UPS. Osoby które na co dzień pracują na komputerach stacjonarnych w takich programach jak CAD czy Photoshop zachęcam do nabycia UPS’u. Owe urządzenie w przypadku zaniku prądu pozwoli nam na spokojne zapisanie efektów naszej pracy i uchronienie jej przed nagłym wyłączeniem komputera w czasie awarii instalacji. Ceny zaczynają się od 150zł .
3) ZASILACZE. Dziele je na 2 grupy.
a)Tak zwane urządzenia zasilaczopodobne.
Najpopularniejszym przedstawicielem pierwszej grupy jest bardzo popularny CODEGEN. Najlepsze zastosowanie dla tego urządzenia znalazła swojego czasu redakcja dobrych programów. Miało to miejsce podczas bodajże pierwszego zlotu. Mowa tu oczywiście o konkurencji: rzut zasilaczem na odległość. Jednak świadomość niektórych użytkowników była całkiem spora i nazwanie „Codes*ita” zasilaczem wywołało protesty. Aby zdać sobie sprawę dlaczego tak było, wystarczy spojrzeć na tabliczkę znamionową zasilacza. Znajdziemy tam informacje, iż owy zasilacz posiada 165W maksymalnej mocy na liniach 3.3V, 5V i 12V. Z racji, że dla wielu z was może to być zwykły techniczny bełkot, postaram się więc w prosty sposób zobrazować problem. To tak jakby zbudować samochód, który rozwija maksymalnie 70 km/h, a w desce zamontować prędkościomierz ze skalą do 160km/h. Pojechać to może i on pojedzie, ale co zrobi na „autostradzie podkręcania”? Daje to nam naprawdę niski wynik, a owe 300W/350W/400W z nazwy to zwykły chwyt reklamowy. To w połączeniu z bardzo słabo wentylowaną obudową jest częstym powodem kłopotów z komputerem i słabym trzymaniem napięć. Taka kolej rzeczy może prowadzić do wyświetlania się BSOD’ów (niebieski ekran ), artefaktów czy zwykłego zawieszania się komputera. I tutaj chciałbym przestrzec przed słuchaniem ludzi, którzy mówią, że im takie zasilacze działają latami. Owszem może to i prawda, ale nie mówią o bezawaryjnym działaniu innych komponentów.
Poniżej wnętrze przedstawiciela owej grupy
Poniżej zamieszczam czarną listę marek/producentów, które należy unikać.
2N ABC ABC data Akyga Altis Aspire, ATON Bandit Bestec Brilliant Power Carbon CMP Coba Codegen ColorsIT COMPAQ, Computer, CP Crono Deer Deer, Delux DR.Hank Dynex Enhance Enlight EPS EUROCASE Everpower, Fever Fever, Four Star, Gembird Gigabajt, Goodwatt Hawk, HEC Hipro HP I‑Box Impet Incore, IT JHT Jou Jye Electronic KONIG L&C, Leadman Levicom Linkword Logic LOGISYS, Megabajt Merk©ury Metropolis MGB Micase Minbea Modecom Feel I lub Feel II Mustang Newton Power, NOX Octigen, Pangu Platin Power, POINT OF VIEW Power Color, Power Man, Power Star Powercomp PowerFox PowerMan POWERTEC Procomp Qoltec Q‑Tec QTECHNOLOGY RAIDMAX, RAPTOXX Rasurbo Rexpower Ropla Rubikon Sansun, Shido SilenX, Startronic Sun Pro Suntek, Super Flower Sweex Take Me Task, TE, TaurusX Techsolo Tracer Tronje Trust Ultra Media, V Power, Whitenergy Win, XILENCE XION, Xpower Zoostorm
*Tutaj chciałbym dodać że dopiero seria Feel jest piętą achillesową produktów marki Modecom. Wczesne zasilacze tej firmy były składane przez firmę Fortron i charakteryzowały się o niebo lepszymi wynikami.
Co zrobić gdy taki produkt posiadamy w naszym komputerze?
b)Faktyczne zasilacze
Należy jak najszybciej pójść do sklepu i kupić odpowiedni dla nas zasilacz. Wcześniej oczywiście warto zasięgnąć rady, ale o tym później. Czym się taki lepszy zasilacz charakteryzuje ? Otóż przy nowszych komputerach powinien posiadać duży wentylator (12cm) aby dobrze oddawał ciepło. Zalecane jest by posiadał wyłącznik, który pomoże nam podczas instalacji nowych podzespołów. Do starszych komputerów wystarczą zasilacze z niskim natężeniem prądu na linii 12V+ (np. wartość 13A). Jednak gdy posiadamy już sprzęt nowszej kategorii dobrze by wybrać produkt o lekko wyższych parametrach Np. 20A lub więcej. No i oczywiście w zależności od potrzeb należy dobrać odpowiednio mocny zasilacz. Tutaj warto zwrócić uwagę na efektywność. Im niższa tym większe ciepło będzie generował nasz „układ zasilania”. Dlaczego te zasilacze są lepsze od tych w/w? Ponieważ posiadają bardziej rozbudowaną konstrukcje pozwalającą na lepszą stabilizacje napięcia czy też większą ilość zabezpieczeń. Do tego dochodzi budowa ułatwiająca oddawanie ciepła i przepływ powietrza. Te wszystkie drobne składowe dają całkiem spory procent na uchronienie naszego komputera.
Poniżej nie najlepsze zdjęcie przedstawiciela tej grupy. Fortron 550W
Poniżej lista zaufanych producentów/marek, których sprzęt powinien się dobrze sprawować:
Aerocool Akasa Amacrox Antec Astec, Be quiet! Chieftec CoolerMaster, Corsair Delta (głównie do starszych komputerów, ze względu na mocniejszą linię 5V niż 12V) Enermax Enlight, Fortron (głównie do starszych komputerów, ze względu na mocniejszą linię 5V niż 12V) Fractal Desing HuntKey Modecom (oprócz serii Feel I i Feel II) NZXT OCZ PCPower&Cooling, Pentagram Seasonic Silver Power SilverStone Tacens Tagan Thermaltake Topower XFX XIGMATEK Yesico, Zalman
Na uwagę zasługują produkty firmy Fortron. Można je tanio nabyć w Internecie. Są to produkty o naprawdę dobrych parametrach. Dowodem tego może być fakt iż ta firma produkowała zasilacze dla marki Chieftec która stała się już legendą samą w sobie.
Jaki konkretnie zasilacz powinniśmy wybrać, tego państwu nie powiem. Na odpowiedni wybór ma wpływ kilka czynników i warto z takim pytaniem wybrać się na fora/działy o odpowiedniej tematyce. Dodam jeszcze, że zasilacze należy często odkurzać. Osadzanie się kurzu powoduje gorszę oddawanie ciepła a to prowadzi do przyśpieszenia degradacji podzespołów (między innymi do puchnięcia kondensatorów). Do czyszczenia zasilacza należy używać sprężonego powietrza i odkurzacza. Dopóki posiadamy gwarancję dopóty nie rozkręcamy zasilacza. Śrubki stosowane w zasilaczach są zrobione z dosyć miękkich metali więc od razu będzie widać naszą ingerencje. Pomijam sprawę oczywistą czyli plomby producenta.
Nie dbanie o zasilacz może skutkować takimi obrazkami
Na zdjęciu widać 2 z 4 spuchniętych kondensatorów.
UWAGA! – Zanim cokolwiek zaczniemy robić przy zasilaniu trzy razy upewnijmy się czy wszystko jest wyłączone i nie grozi nam porażenie prądem.
Aby lepiej zgłębić temat zasilaczy zalecam lekturę poradników ze strony : zenfist.pl
Tym akcentem chciałbym zakończyć mój wywód i mam nadzieje że dzięki tej publikacji uratuje przynajmniej 1 komputer/zasilacz przed zniszczeniem.