Co nowego w SeaMonkey 2.1?
Robert Kaiser, koordynator projektu SeaMonkey, przedstawił na łamach swojego bloga założenia, które będą przyświecać tworzeniu najnowszej wersji programu.
21.01.2010 20:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy SeaMonkey oznaczony będzie numerem 2.1 i generalnym celem tego wydania jest wprowadzenie drobnych zmian, które z jakichś powodów nie zmieściły się w wydanej w październiku wersji 2.0. Przede wszystkim planowane jest wykorzystanie nowszej niż 1.9.1 wersji silnika Gecko i tym samym "dogonienie" jego cyklu wydawniczego.
W nowym SeaMonkey będziemy mieli do dyspozycji kilka funkcji już znanych bądź też dopiero planowanych w Firefoksie, takich jak chociażby obsługa zakładek w modelu "miejsc" czy izolacja przeglądarki od wtyczek w oddzielnych procesach. Oprócz tego w bugtrackerze projektu poza poprawkami błędów czeka kilkanaście usprawnień, między innymi obsługa OpenSearch, przeciąganie kart pomiędzy oknami czy całkowicie nowy zestaw ikon w domyślnej skórce. Wygląda również na to, że w SeaMonkey 2.1 czeka nas powrót Menedżera formularzy, który z wersji 2.0 został wycięty (w myśl koncepcji, by nadać tej funkcjonalności firefoksowy kształt) co nie spodobało się wszystkim użytkownikom i zdołali oni przekonać programistów, żeby zmienili zdanie w tej kwestii.
Kaiser uprzedza, że prace nad SeaMonkey 2.1 dopiero się zaczynają i najwcześniej stabilne wydanie ujrzymy dopiero w czerwcu lub lipcu, nie później jednak niż rok po wydaniu wersji 2.0. Na pewno wcześniej pojawi się przynajmniej jedna alpha i jedna beta. Na swoim blogu Kaiser ponadto przyznaje, że twórcom SeaMonkey bardzo zależy na zatarciu wrażenia, jakoby projekt powoli umierał. Z jego słów można wywnioskować, że możemy przygotować się na częstsze, ale mniej znaczące aktualizacje. Podkreśla również, że dużo zależy od planu wydawniczego Mozilli i silnika Gecko na rok 2010, który nie jest póki co zbytnio sprecyzowany.