Microsoft nasyła prawników na społeczności
Rosyjski dyrektor liceum Aleksander Ponosov ma szansę stracićpalmę pierwszeństwa do tytułu najbardziej kuriozalnej ofiarydziałania aparatu prawnego chroniącego interesy Microsoft.Londyńczyk JamieCansdale postanowił poświęcić swój wolny czas, by hobbystyczniestworzyć TestDriven.NET -dodatek do Visual Studio, środowiska programistycznego Microsoft.Bez wchodzenia w dość zaawansowane w tym przypadku szczegółytechniczne dodać można, że dostępny bezpłatnie program działa zewszystkimi wersjami Visual Studio wzbogacając je o funkcjonalnośćna tyle atrakcyjną dla programistów, że cieszy się sporymzainteresowaniem, a jego autor nagrodzony został przez Microsofttytułem MVP. Problem pojawił się w grudniu zeszłego roku, kiedy to JamieCansdale zaczął otrzymywać od jednego z dyrektorów Microsoft mailewskazujące na bardzo istotny widać z punktu widzenia korporacjiproblem - TestDriven.NET działa perfekcyjnie także z bezpłatnymVisual Studio Express, okrojoną edycją Visual Studio przeznaczonądla studentów, pasjonatów, społeczności i wszystkich chcącychnauczyć się programowania. Co więcej, Cansdale przyznał że towłaśnie w Expressie powstał sam TestDriven.NET, mimo że autor -jako MVP - dysponuje bardzo drogim pakietem MSDN zawierającymwszystkie, także te najbardziej rozbudowane edycje Visual Studio zlicencją na wykorzystanie w komercyjnych projektach. Dyrektor Microsoft zarzucił złamanie warunków licencji Expresspoprzez wykorzystanie interfejsów API niedostępnych dla posiadaczyedycji Express lub także nielegalny ich reverse engineering.Cansdale utrzymuje, że użył jedynie publicznych API opublikowanychprzez Microsoft na swoich witrynach dla programistów i cały czasprosi o wskazanie rzeczywistego problemu. Korespondencja jednakurwała się, londyńczyk stracił swój tytuł MVP, zablokowano próbęodnowienia tytułu przez lokalny oddział Microsoft w UK, a na biurkonieszczęsnego programisty zaczęły spływać groźne listy odprawników, takie jak ten lub ten. Powstrzymamy się od wyciągania wniosków i komentowaniacałej sytuacji.
06.06.2007 10:41