Samsung rozwiązał zagadkę wybuchającego Galaxy S III

Pamiętacie zamieszanie, jakie wywołał Samsung Galaxy S III, który zapalił się w uchwycie samochodowym w pewnym irlandzkim aucie? Samsung rozwiązał tę zagadkę i... nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać.

Samsung zatrudnił zespół ekspertów od wybuchów elektroniki, aby zbadać sprawę samozapłonu swojego topowego modelu. Analitycy zepsuli jeszcze kilka Samsungów Galaxy S III i doszli do wniosku, że przyczyną zniszczeń była woda oraz pochodząca z zewnątrz energia — na przykład domowa mikrofalówka.

Okazało się, że przyczyną zniszczenia był czynnik ludzki, a dokładniej jedna z częściej spotykanych cech naszego gatunku — zwykła głupota ;).

Telefon został zamoczony, co przez przypadek może się zdarzyć każdemu. Jednak, aby pomóc właścicielowi najnowszego cuda z linii Galaxy, jego przyjaciel postanowił telefon wysuszyć. A przecież wszyscy wiedzą, że urządzenia elektroniczne najlepiej się suszy... w mikrofalówce. Telefon zapalił się więc nie w samochodzie, a w czyjejś kuchni.

Właściciel telefonu przyznał się na forum Boards.ie do „pomyłki”, Samsung zaś (tym razem) wyszedł z awantury z twarzą. Galaxy S II Skyrocket też miał wybuchowy charakter.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (48)